Jak nadać nowy charakter naszym wnętrzom na wiosnę

Autor

Kinga Petrus

Temperatura za oknem jest coraz wyższa i naprawdę zaczynam wierzyć, że za chwilę przyjdzie do nas wiosna. Pochowałam już zimowe dekoracje i powoli zaczęłam urządzać dom na przyjście tej pory roku.

Z czym kojarzy mi się wiosna? Z zapachem kwiatów, które w tym okresie budzą się do życia. Uwielbiam widok krokusów i tulipanów, które rosną w ogrodach sąsiadów. Uwielbiam jeść posiłki na dworze, dlatego gdy tylko zaczyna się robić cieplej, staramy się wykorzystać te chwile i spożywać śniadania i obiady na tarasie.

Wiosna nie tylko budzi do życia rośliny. Gdy za oknem pojawia się słońce, to sama mam więcej energii do działania. Dzień jest dłuższy i można go lepiej wykorzystać niż zimą.

 

PORZĄDKI

 

Zbliżająca się wiosna to sygnał, by zacząć porządki. Chowamy zimowe ubrania i powoli na ich miejsce kładziemy lżejsze. Warto uporządkować całą przestrzeń wokół siebie i pozbyć się zbędnych rzeczy. Ubrania, których nie nosiliście przez kilka lat nie będą Wam już potrzebne, tak samo jak stare gazety, które leżą w różnych miejscach w domu i się kurzą.

W marcu swoje porządki zaczęłam od kuchni i łazienki. Nie miałam zbyt dużo roboty, bo staram się sprzątać regularnie.

Co warto uporządkować na wiosnę w Łazience?

  • szafki, szuflady z kosmetykami
  • umyć płytki i fugi
  • umyć kosz na śmieci
  • wytrzeć lampy z kurzu, włączniki światła i kontakty
  • umyć kaloryfer
  • o toaletę, prysznic i wannę dbamy na bieżąco

 

 

Co warto uporządkować na wiosnę w Kuchni?

  • umyć płytki
  • umyć okap
  • umyć piekarnik
  • umyć lodówkę
  • odkamienić czajnik
  • uporządkować szafki z przyprawami, garnkami oraz innymi produktami
  • umyć kosz na śmieci
  • umyć kratki wentylacyjne

 

W porządkach pomogły mi środki czystości o których przeczytacie w najbliższym czasie, a także ściereczki od marki Kolorado. Bardzo lubię sprzątać ścierkami gąbczastymi, a także bawełnianymi.

 

 

Ściereczki widoczne na powyższym zdjęciu to Super Cotton, kupicie je kupicie je do 13 marca w promocji w
sieci Auchan.

DEKORACJE WIOSENNE W DOMU

 

Czekając na wiosnę postanowiłam zacząć ozdabiać swój dom. Zawsze zaczynam od najprostszych rzeczy – wymieniam poduszki dekoracyjne, które były w zimowych, a nawet Świątecznych barwach, na takie, które kojarzą mi się z wiosną. W tym roku postawiłam na blady róż i szary – zarówno w salonie jak i w sypialni. Do wykończenia dodałam odświeżacz powietrza Aromella o zapachu białego kwiatu lotosu w białym opakowaniu.

 

 

Gdy nie macie pomysłu na zmiany w swoich domach to zacznijcie od zmiany poduszek dekoracyjnych, by nadać wnętrzom nowy charakter. Można je kupić za naprawdę niewielkie pieniądze.

Zakup kwiatów do domu, to kolejny krok, do którego Was zachęcam. Tulipany pojawiają się w sklepach już w marcu, a dzięki nim dom wygląda przytulniej. Według mnie kwiaty w domu to podstawa, nie muszą to być zawsze kwiaty w wazonie, wnętrzom dodają też uroku kwiaty doniczkowe. Sama mam w domu fikusa oraz kilka storczyków. Ciągle myślę nad powiększeniem ilości kwiatów i chciałabym, by jakiś pojawił się w naszej sypialni.

 

perfekcyjna w domu kinga petrus

tulipany kwiaty na wiosnę

 

Gdy zaczyna się wiosna, to wszyscy zdajemy sobie sprawę z tego, że niedługo będzie Wielkanoc. Wraz z dekoracjami wiosennymi w naszych domach pojawiają się te, które kojarzą się nam z Wielkanocą. U mnie na stole pojawiły się białe zające, a także serwetki w kształcie motyli. To dopiero początek dekoracji Wielkanocnych. Póki co staram się przygotować bazę wiosenną, którą wzbogacę o elementy Wielkanocne za jakiś czas.

 

kubek perfekcyjna w swoim domu

 

ZAPACH WIOSNY

 

Wiosna kojarzy mi się z zapachem kwiatów, świeżego pieczywa i świeżo koszonej trawy, który czujemy jedząc śniadanie na tarasie. W oczekiwaniu na wiosnę staram się przypomnieć sobie te zapachy. Kwiaty to trochę mało, bo w dużych pomieszczeniach przestają być tak mocno odczuwalne. Jakiś czas temu odezwała się do mnie marka Kolorado, która przesłała mi swoje produkty, w tym piękne zapachy do wnętrz: Aromella.

 

Jak nadać nowy charakter naszym wnętrzom na wiosnę

 

Biały to zapach egzotycznego lotosu z morskimi i ozonowymi akcentami, a zielony to zapach włoskich gajów pełnych słońca, soczystej skórki i cytrusów, zielonych liści. Mój ulubiony to zapach białego kwiatu lotosu i postawiłam go w salonie pośród świeczek. Razem stworzyły całkiem ładną kompozycję. O dwóch tygodni pięknie pachnie w całym domu. W taki sposób wypełniamy nasz dom zapachem wiosny, która przyjdzie już za kilka tygodni.

 

 

Oprócz zapachów do pomieszczeń otrzymałam kostki toaletowe. Moim zdaniem łazienka to miejsce, w którym powinno ładnie pachnieć i można to uzyskać poprzez postawienie zapachów do wnętrz lub używając kostek toaletowych. Jak widzicie mam w łazience okno, a dzięki temu mogę sobie pozwolić na kwiaty. Kwiaty, świeczki, ładne ręczniki i dywaniki to przedmioty, które zawsze znajdą miejsce w mojej łazience.

 

kwiaty w łazience odświeżacz kolorado

 

produkty kolorado

 

Oprócz kwiatów, zapachów dekoracyjnych  proponuję byście wypełnili swój dom domowymi wypiekami. Zachęcam Was do przygotowania domowych bułeczek na śniadanie lub szybkiego jogurtowego ciasta z owocami.

Nie od dziś wiadomo, że domowe wypieki są zdrowsze, bo nie zawierają konserwantów i innych szkodliwych składników. Sprawdźcie moje przepisy – do ich przygotowania nie poświęcicie dużo czasu, a efekt zaskoczy całą Waszą rodzinę.

 

bułki na śniadanie

stół wielkanocny

KONKURS

Wraz z marką Kolorado mam dla Was konkurs w którym możecie wygrać następujące nagrody:

  • Do rozdania mam 3 zestawy: w skład jednego zestawu wchodzą prezenty od Kolorado i bon na 200 zł do sklepu DUKA

 

 

odświeżacze kolorado

 

Aby wygrać jedną z powyższych nagród należy odpowiedzieć na pytanie „Czym według Ciebie pachnie wiosna”. Odpowiedzi piszcie w komentarzach. Konkurs trwa od 12.03.2018  do 23.03 do godz. 23:59. Rozwiązanie konkursu nastąpi w ciągu 3 dni. Wyniki znajdziecie na Facebooku oraz w aktualizacji tego wpisu. Zanim weźmiesz udział w konkursie zapoznaj się z regulaminem konkursu.

 

WYNIKI KONKURSU

Nagrody wędrują do:

  • Oli
  • Magdaleny
  • Sabina

Szukajcie zwycięzców w komentarzach. Na nagrodzone komentarze odpisałam. Na dane do przesyłki czekam 3 dni 🙂

Zachęcam każdego do udziału w konkursie 🙂

Udostępnij wpis

Czytaj dalej

Przeczytaj inne wpisy, które mogą Cię zainteresować

0 Responses

  1. Joanna Czarkowska ❤ pisze:

    Wiosna pachnie słońcen,powiewem wiatru,leśnymi konwaliami i kwitnacymi jabłoniami. Pachnie radoscią,miłościa i radosnym życiem.

  2. Agnieszka pisze:

    Wiosna dla mnie pachnie naturą, świeżością i taką zwiewnością, trudno mi uchwycić w słowach tę woń, często w zimie tęsknie za tym zapachem tak charakterystycznym dla eterycznej wiosny.

  3. Klaudia Urbańska pisze:

    Zapachem ziemi, ciepłem słonecznych promieni, trawą swieżutką, ptasią nutką. Ludzie w ogródkach pracuja, rabaty z nowalijkami szykują, tak tę wiosnę właśnie czują. I ja tę wiosnę z nimi czuję, więc na tę okoliczność swój dom również szykuje. Tulipany na stole, porządki zrobione, okna umyte i tylko patrzeć przez nie jakie piękne i radosne staję się życie na wiosny cudownej przybycie. 🙂

  4. Agata pisze:

    Wiosna to zapach konwali i bzu 🙂

  5. Tyska pisze:

    Dla mnie wiosna pachnie pierwszym przebiśniegiem ktory sie pojawi na lące, poranna mrzawka ktora skropi nasze glowy, a takze szczerym usmiechem drugiej osoby jadacej tym samym tramwajem, czy podmuchem wiatru w cieply poranek.

  6. Gabrysia pisze:

    Wiosna dla mnie pachnie ciepłem słońca oraz wszystkimi kwiatami, które zaczynają budzić się do życia. Połączenie tych zapachów razem z pierwszymi promieniami słońca na twarzy powoduje zastrzyk energii, chęć do działania, do tworzenia wspaniałych rzeczy!

  7. Dominika Golinska pisze:

    Wiosna dla mnie pachnie świeżością. Wychodząc na dwor w piękny słoneczny dzień czuć powiew świeżości, który gdzieś zanika podczas zimy. Z wiosna i pierwszymi promykami słońca budzi się w nas energia do dbania o przestrzeń wokół sb a także do przyrządzania pysznych dań a także wypieków. Tym także pachnie dla mnie wiosna, pysznym sernikiem w moim a także w domu u mojej mamy.

  8. Aneta pisze:

    Wiosna najbardziej kojarzy mi się z zapachem świeżo skoszonej trawy. Gdy nadejdą już cieplejsze dni, przyroda budzi się do życia, wszystko zaczyna się zielenić.

  9. Kasia pisze:

    Wiosna zdecydowanie pachnie żonkilami, które roznoszą swój wspaniały zapach po całym domu. Ich słodki zapach wprowadza w cudowny wiosenny nastrój a dodatkowo ten przepiękny kolor wnosi do domu radość i energię ☀️🌼

  10. Magda pisze:

    Dla mnie wiosna, a właściwie jej pierwsze dni pachną ziemią i trawą. Rozmokłą, odmarzającą ziemią, która tworzy tak bardzo nielubiane błoto, a jednocześnie przyjmuje wszystkie nasiona, które później tak pięknie się zielenią kielkujac. No i trawa – pierwsze, nieśmiałe, soczystozielone źdźbła, spomiędzy których nieśmiało wyglądają pierwsze stokrotki na trawniku pod blokiem. Tym właśnie pachnie dla mnie początek wiosny – ziemią i trawą a więc obietnicą tego, że za kilka czy kilkanaście dni ta wiosenna zieleń będzie wszędzie 😊

  11. Magda pisze:

    „A kiedy wiosna – wonne oddychanie
    Łąk umajonych poranne łzy
    W bocianim dziobie życia zwiastowanie
    Przez dziury w płotach przełażą bzy”… Zapach bzu to dla mnie zdecydowanie najlepszy zapach wiosny, chociaż już późnej wiosny. Poza tym oczywiście zapach rozgrzewającej i budzącej się do życia ziemi, zapach powietrza po ciepłym deszczu i prania, które furkocze na wietrze 🙂

  12. Ania pisze:

    Wiosna, powietrze zaczyna pachnieć świeżością . Jest to zapach najpiękniejszy jaki czułam. Wychodzisz na zewnątrz, bierzesz haust powietrza i nie masz wątpliwości, że przyroda zaczyna się budzić . w domu pojawiają się moje ulubione tulipany.

  13. Gianna pisze:

    Dla mnie wiosna pachnie kwiatami, świeżym chrzanem, świątecznymi ciastami i woskowym, kościelnym Paschałem 🙂

  14. Natalia pisze:

    A czy będzie może harmonogram sprzątania do Świąt WIelkiej Nocy? Taki harmonogram dodaje nam motywacji! Prosimy!

  15. Lucyna pisze:

    Czym pachnie wiosna… W moim domu wiosną wszystko jest bardziej niż zwykle uporządkowane. Okna lśnią, firanki błyszcza. W tak pięknie posprzątanym domku musza znaleźć się piękne ozdoby-oczywiscie mam na myśli żywe kwiaty. Są to róże oraz narcyzem dlatego, że pięknie pachną. Mnie wiosna kojarzy się właśnie z zapachem narcyzów, ruchem na świeżym powietrzu. Pachnie świeżością 😉

  16. Ola pisze:

    Wiosna to dla mnie najpiękniejsza i najbardziej ukochana pora roku. Dla mnie wiosna od dzieciństwa pachnie fiołkami, tymi malutkimi, delikatnymi, liliowymi kwiatuszkami. Już jako małe dziecko chadzałam z babcią w miejsca gdzie rosną fiołki , zbierałyśmy je i robiłyśmy piękne słodko pachnące bukieciki, które potem wstawiałyśmy do kieliszków i ustawiałyśmy w całym domu. Pamiętam jak babcia mówiła, że jak już zakwitną fiołki to na pewno jest wiosna. Z fiołkami związana jest też nasza rodzinna śmieszna historyjka. Otóż kiedy byłam już dorastającą panienką przyjechałam do babci i wtedy na progu domu zaczęły pojawiać się małe bukieciki fiołków z karteczką „dla Ciebie”. Pierwszą osobą, która zawsze wychodziła z domu był mój dziadziu i to on znajdował te bukieciki i oczywiście pomyślał, że to jakiś facet przynosi kwiatki dla babci. Babcia się wypierała, ale dziadziu jak zwykle wiedział lepiej. Postanowił przyłapać amanta, zaczaił się i…….okazało się, ze kwiatki przynosił kolega, któremu spodobała się jego wnuczka:) Tak więc kiedy pada pytanie jak pachnie Wiosna mogę powiedzieć dlamie pachnie fiołkami:))

    1. Kinga Petrus pisze:

      Olu pierwsza nagroda wędruje do Ciebie 🙂 napisz do mnie na kontakt[małpa]perfekcyjnawdomu.pl z maila, który podałaś pisząc ten komentarz 🙂

  17. Basia Kempiak pisze:

    Zapach wiosny to powiew świeżego powietrza ogrzanego przez słoneczne promienie. Wiosna pachnie praniem suszonym na dworze i hiacyntami.

  18. Magda pisze:

    Wiosna pachnie świeżością i radością. Pobudza do życia i działania. Wiosna to zapach młodości i budzącej się do życia przyrody.

  19. Justi pisze:

    Kiedy powietrze robi się bardziej przejrzyste, nie ma „mgły”, a smog odpuszcza, czuć wiosnę. Dla mnie mieszkanki Krakowa wiosna pachnie świeżością, kwiatami w domu i ogrodzie.

  20. Magda pisze:

    Według mnie wiosna pachnie świeżością. Bardzo lubię wiosenne porządki. Czyste okna i swieżo uprane firanki oraz piękna pogoda za oknem sprawiają, że od razu lepiej się czuję 🙂

  21. Ania pisze:

    Wiosna pachnie świeżym powietrzem! Może wyda Ci się to śmieszne ale ostatnio ktoś zażartował, że tu gdzie mieszkam śmieci dzieli się na te, które pali się w dzień i na te, które pali się w nocy 🙁
    Smutne ale prawdziwe.
    Nie mogę doczekać się wiosny, świeżego podmuchu powietrza. Nie mogę doczekać się otwartych okien, przez które wpadnie powietrze bez dymu z kominów.
    Tak więc wiosna pachnie świeżym powietrzem.

  22. Jadzia pisze:

    Dla mnie wiosna pachnie słodyczą, świeżością i kwiatami! Ciepłe powietrze sprawia, że intensywniej odczuwamy zapach rozkwitających drzew, świeżo wypranej pościeli i firanek, tulipanów stojących w wazonie czy bezy suszącej się w piekarniku, którą zaraz wciągniemy całą rodzinką razem z pierwszymi Polskimi truskawkami. Dorzućmy jeszcze do tego piękne słońce oraz śpiew ptaków i aż chce się żyć!

  23. Kasia pisze:

    Wiosna pachnie bzem i konwaliami z ogródka rodziców. Zapach wiosny to zapach świeżo skoszonej trawy…i zapach wiatru i pierwszych promieni słońca we włosach 🌞🌷🌸

  24. Aleks83 pisze:

    Wiosna to zapach trawy w ogródku skoszonej, powiewem delikatnego wiatru niesionej,
    to zapach rzeżuchy,zonkili,tulipanów,
    a później konwalii,bzu i kwitnących kasztanów.
    To zapach budzacego się do życia świata,przygotowującego się do nadejścia lata.
    To zapach świątecznego sprzątania,
    Mycia okien, pastowania podłóg, krochmalenia prania.

  25. Ula bb pisze:

    Czym pachnie wiosna? Uwielbiam zapach ciepłego powietrza wiosennego…. zapach wywietrzonej pościeli….wysuszonego prania na dworze….czuje się energię by wstać i chwycić promyki…wraz z poranną kawą.
    Uwielbiam jak ptaki śpiewają i tym pachnie wiosna….pachnie też śmiechem dzieci z pierwszych kałuż, i radością odkrywania budzącego się życia….kwitną kwiaty….cieszą oko…

  26. Karolina Rosiek pisze:

    Wiosna pachnie dla mnie nadzieją i nową szansą na lepsze przeżywanie swojego życia. Wraz z budzącą się naturą, budzi się we mnie chęć zmiany na lepsze i zachwyt nad tym co mnie otacza. Za to kocham wiosnę 🙂

  27. Karolina pisze:

    Wiosna pachnie świeżym powietrzem wpadającym do domu przez otwarte okno, kawą wypitą rano na tarasie, praniem suszonym na dworze, świeżymi kwiatami

  28. Sabina pisze:

    Czym pachnie wiosna? Dla mnie Miłością i Nowym życiem.. Dwa lata temu 11 kwietnia po wielu latach starań przyszła na świat moja córka. Nigdy nie zapomnę zapachu budzącej się do życia natury, który wtedy roznosił się dookoła. Dokładnie pamiętam każdy zapach i widok z tamtego okresu. Te cudowne odczucia powracają każdego roku o tej porze. Dla mnie więc, wiosna to miłość, tylko tyle i aż tyle ☺️

    1. Kinga Petrus pisze:

      Sabino nagroda wędruje do Ciebie 🙂 Napisz do mnie na kontakt[małpa]perfekcyjnawdomu.pl z maila, który podałaś pisząc ten komentarz 🙂

  29. Grażyna pisze:

    Dla mnie wiosna pachnie ciepłym powietrzem wiosennym, śpiewem ptaszków każdego ranka, kwitnącymi pierwszymi kwiatami – narcyzami, tulipanami – budzącą się przyrodą.

  30. Natalia pisze:

    Wiosna pachnie mokrym powietrzem,rosą i mgłą. Pachnie kwiatami ,pąkami i świeżo ścinaną trawą. ..pachnie lasem,łąką i rzeką. Kwiatami,ogniskiem i po prostu świeżością

  31. Asia pisze:

    Wiosna pachnie praniem suszonym na dworze, kwitnącymi jabłoniami i świeżą trawą.

  32. sm_marta pisze:

    Wiosna to zapach młodej trawy i lasu.

  33. Gosia pisze:

    Wiosna do dla mnie kolorado barw i powiew nowego budzącego się życia.To przede wszystkim dom pachnący czystością i piękny kolorowy ogród.

  34. Joanna P. pisze:

    Zauważyłam, a raczej wyniuchałam, że tak w okolicach marca – kwietnia zaczyna w Polsce pachnieć… OPTYMIZMEM! Nie wiem, gdzie to zgłosić, bo co nam zostanie, gdy stracimy nasze ogólnokrajowe marudzenie? Kim się staniemy? Nienarzekającym i cieszącym się z życia narodem? Aż strach pomyśleć 😉 A jednak! Na wiosnę jakoś tak łatwiej, częściej słychać śmiechy i ludzie jacyś tacy weselsi. Dlatego optymistyczny zapach wiosny to jeden z moich ulubionych aromatów na świecie – daje nadzieję, że możemy się zjednoczyć i wspólnie, bez żadnych konfliktów cieszyć się słońcem i ciepłą pogodą!

  35. Agnieszka marczy pisze:

    Wiosna pachnie dla mnie tulipanami świeżym powietrzem życie wydaje się jakieś inne święci słońce i jest lepsze samopoczucie

  36. Karolina Pietrzak pisze:

    Dla mnie wiosna pachnie łąką i lasem, które mam za oknem domu na wsi. Zawsze jak wychodzi pierwsze ciepłe słońce siadam na tarasie i rozkoszuję się ich zapachem. Wtedy wiem, że wiosna już puka do moich drzwi i niedługo pojawią się pierwsze kwiaty w ogródku i też na moim stole 🙂

  37. Margaret Gotfryd pisze:

    Według mnie wiosna pachnie odrodzeniem przyrody, wybudzeniem zwierząt i roślinności z zimowego snu. To zapach życia, miłości i optymistycznych promieni słońca. Wiosna pachnie wiatrem unoszącego zapachu rozwijających się zielonych liści drzew, kwitnących kwiatów, świeżo skoszonej trawy.

  38. Alicja pisze:

    Uwielbiam wiosnę za jej niepowtarzalną świeżość. Zapach unoszący się w powietrzu, z tygodnia na tydzień ewoluuje i zaskakuje swoją niepowtarzalnością i uczuciem rześkości. Dla mnie wiosna jest analogią do najlepszych perfum, które w trakcie dnia rozwijają na ciele swój aromat. Moje perfumy miałyby wtedy w nucie głowy konwalię i bez, w nucie serca kwitnący jaśmin, a w nucie głębi zapach kwitnącej wiśni i jabłoni. Według mnie ta kombinacja zapachów tworzy niespotykaną magię zapachu, wręcz energię, która motywuje do działania, uśmiechu, miłości i szeroko pojętego piękna.

  39. edka767 pisze:

    Rety ! Na samą myśl WIOSNA uśmiecham się od ucha do ucha a w głowie budzi się fantazja . WIOSNA daje mi „kopa” do działania, to czas na zmiany, czas na porządki i uporządkowanie swojego zycia, nadrobienie zaległości oraz doskonała pora na aktywności ! Dlatego właśnie WIOSNA ma dla mnie zapach wysiłku i trudu, a także zapach wygranej – bo wygrywam nad własnym lenistwem, nad własnymi słabościami!

    WIOSNA pachnie dla mnie przyjemnością
    RADOŚCIĄ, szczęściem i niebywałą czułością,
    ma zapach ŚWIEŻOŚCI i powiew kwiatowy
    zapach krokusów, żonkili – jest odlotowy !
    Niby nic nadzwyczajnego jednak zapach WIOSNY jest boski
    zapach „ziemi po deszczu”, ciepłego słońca – aż znikają troski!

    WIOSNA przychodzi, świat się zmienia
    każdy „świeży zapach wiosny” od razu docenia
    zapach budzącej się do życia natury
    zapach życia i nieba co jest bez chmury !

    WIOSNA pachnie dla mnie PERFEKCJONIZMEM bo budzi chęć zmiany, motywuje do porządków, do uporządkowania życia i zalegających po zimie gratów. WIOSNA dla mnie pachnie szarlotką i jabłkami z cynamonem, bo gdy tylko pojawia się na horyzoncie, mam ochotę smakowicie podejść do tej jakże pięknej zmiany pogody !

    Jestem osobą która chce być perfekcyjna w każdym calu, która dba o siebie, dom i rodzinę. Dlatego właśnie WIOSNA pachnie kwintesencją kobiecości i nutką wspaniałych kwiatów, ciutką optymizmu i końską dawką słodkości .

    Przychodzi wiosna a z nią wonie
    zapach kwiatów najpiękniejszy, co nie?
    bo wiosna kojarzy mi się z zapachem roślinności
    mokrej ziemi, skoszonej trawy-same cudowności!
    Ma dla mnie zapach MIŁOŚCI i pomarańczy
    !
    Zapach wiosny jest słodki jak malina!

    W domu czuć suche powietrze przepełnione życiem. Wraz z nadejściem wiosny czuć powiew świeżości, kwiatowe kompozycje i nutkę fantastycznego zapachu słodkich owoców !
    Kolorado wiosne niesie
    niech podarek mi przyniesie
    bo zapachy chcę mieć cudne
    a sprzątanie wszak nie nudnę
    motywacją dla mnie będzie
    gdy taki zestaw do mnie przybędzie
    dostanę prawdziwego powera
    i mimo iż zima wróciła, to wiosenny zapach się zbiera!
    Z takimi produktami WIOSNĘ wprowadzę
    więc o wygranej bardzo marzę
    bo chcę zapach WIOSNY mieć codziennie
    i mimo różnej pogody, cieszyc się nim niezmiennie.

  40. Marti pisze:

    Wiosna pachnie kropelkami rosy na łące otulonej blaskiem wschodzącego słońca 🙂

  41. Agata pisze:

    Wiosna przede wszystkim pachnie…WIOSNĄ.
    Ciężko wybrać jeden dominujący zapach.
    Wiosna to zapach kwiatów. Zaczynając od tulipanów, przez kwiaty bzu (mój ulubiony) po konwalie i mnóstwo innych.
    Wiosna to zapach świeżości i czystości wysprzątanego domu.
    Wiosna to zapach Wielkanocy. Żurku i białej kiełbasy, rzeżuchy, ale też babki cytrynowej.
    A oprócz zapachów… Wiosna to lekkość kwiecistych kolorowych sukienek, radość i czas spędzany z rodziną na łonie natury 🙂

  42. Wisnia pisze:

    Ahhh WIOSNA ! Ta piękna, aromatyczna Wiosna ! Czymże ona pachnie ? To pytanie jest trudne! Poszukiwanie odpowiedzi choć proste, to spędza mi sen z powiek! Od wczoraj się zastanawiam, przecież WIOSNA zapach ma wyjątkowy, bo gdy tylko przychodzi to CZUĆ ją z daleka ! O Rety ! Dopiero gdy zostałem tatą zacząłem doceniać uroki wiosny, czuć ją w każdym momencie i ładować się jej pozytywną energią .

    Cóż… Wiosna pachnie dla mnie domowymi wypiekami i LAWENDĄ. Zapachem nasączonym domową atmosferą, miłością, sprawiającym że uśmiecham się od ucha do ucha i zapominam o całym świecie !Zapach tak subtelny a jednocześnie motywujący, tak spokojny a jednak pobudzający do życia, do działania. To właśnie gdy nadchodzi WIOSNA rośnie nam apetyt na domowe wypieki, babeczki, bułeczki i ciasta ! To wlaśnie wtedy czuć, że Pani Wiosna zaszczyciła nas woją obecnością – bo dodaje chęci, onieśmiela i nie pozwala się nudzić. Zapach LAWENDY uspokaja zupełnie jak zmiana pogody z zimowej na wioseną. Wiosna pachnie dla mnie jak LAWENDA bo kusi, koi i motywuje!

    Wiosna pachnie tętniącym życiem, budzącą się do życia przyrodą. W domu wiosna pachnie aromatycznymi wypiekami, jak niegdyś w domku na wsi u dziadków, lawendą i kwiatową wonią. Zaś na dworze Wiosna ma swoje drugie oblicze, tu pachnie świeżym powiewem energii, kipi zapachem chęci i budzącego się życia.

    Wiosna pachnie jak KOBIETA – odważnie, szalenie i każdorazowo niepowtarzalnie. Uwodzi wonią, kusi aromatem i motywuje mocnym akcentem. Zapach ten działa pobudzająco jak płachta na byka, kojąco jak ciepły kompres a jednocześnie uspokajająco jak aromatyczna kąpiel . Wiosna pachnie dla mnie zapachem pysznego ciasta, owocowych babeczek a także kwiatowym zapachem llawendy . Wiosna – jej zapach powoduje, że nabieram chęci. Pachnie niepowtarzalnie, niesamowicie, obłędnie. Ten zapach ma w sobie to „coś” co powoduje, że każdy nowy dzień staje się lepszy. Gdy ten zapach wiosny łączy się z czystym, wysprzątanym domem to aż chce się żyć a ciało z pełnią werwy, krzyczy że wiosennie chce żyć aktywnie bez przerwy. Wiosna ma zatem dla mnie zapach świeży, przytulny i pełen miłości. Taki prosty, szalony i fantastyczny….

  43. Kalina pisze:

    Wiosna pachnie świeżym, wilgotnym powietrzem. Najpierw jest to intensywny aromat próchnicy, gleby, a potem wiosennego deszczu.

  44. Klaudia Sta pisze:

    Wiosna dla mnie pachnie przede wszystkim wiosną. Ma swój unikalny zapach. Gdy tylko robi się cieplej a słońce coraz mocniej grzeje, to po prostu czuć, że nadchodzi wiosna 🙂 Wiosnę też słychać. To te wszystkie ptaszki śpiewające nad ranem 😊

  45. Beata pisze:

    Dla mnie wiosna pachnie czystością w całym domu, słońcem, trawą i wiosennymi kwiatami.

  46. MoniSiaczek pisze:

    Wiosna to zlepek różnych zapachów, które od samego rana wprawiają mnie w dobry nastrój – mimo zarwanej nocki i podrążonych oczów ;)) Najsilniej pachnie domowymi wypiekami mojego męża. Kiedy rankiem pierwsze promyczki słońca gonią się po moim mieszkaniu w nieco przygrzanym powietrzu unosi się specyficzny zapach domowego chlebka, drożdżowych bułeczek i świeżo zmielonej kawy, którą wypijamy na werandzie obserwując budzącą się do życia przyrodę…ah! jak przyjemnie! Wiosna cieszy mnie każdą taką minutą, wszystkie jej oblicza są piękne i pachnące, zwłaszcza podczas wiosennych porządków. To właśnie wtedy najsilniej odczuwam woń wydobywającą się z wietrzonych szaf i obszernej biblioteczki z książkami, napawam się zapachem żywicy dobiegającej ze starych drewnianych okiennic – to zaskakujące, że po tak długim okresie one wciąż pachną lasem 😉 W powietrzu unosi się zapach octu, którym poleruję szyby, by pozbyć się uporczywych smug, sody oczyszczonej używanej do prania dywanów i kwaśnego mleka, którym odplamiam obrusy. To jest moja domowa symfonia wiosennych zapachów, którą wzbogaca woń tulipanów, które zdobią każdy zakamarek mojej domowej oazy spokoju i radości 😉 Na dworze wiosna początkowo pachnie lekkim przymrozkiem, który następnie odsłania woń najcudowniejszych kwiatów – aksamitek na trawniku, bratkami w ogródku jak również fioletowym bzem, który uwodzi mnie swym aromatem. Po wiosennej burzy uwielbiam rozkoszować się zapachem deszczu i wiatrem, który przynosi zapach świeżej trawy. I z takimi zapachami kojarzy mi się wiosna!

  47. AnabellA pisze:

    Zapach wiosny to zdecydowanie mój najpiękniejszy zapach w ciągu całego roku. Wiosna pachnie pysznymi ciasteczkami rabarbarowymi wypiekanymi przez najwspanialszą mamę na świecie, ciemnoniebieskimi szafirkami, które pięknie rozkwitają, mongolią, którą wspólnie z dziećmi zbieramy z ogródka i suszymy do saszetek zapachowych – zapach unosi się w każdym, nawet najmniejszym kąciku domu, świeżo skoszoną zieloną trawką, na której spędzamy rodzinnie popołudnia oddając się beztroskiej zabawie, i książkami, które mają nadzwyczajną woń, a wiosną czyta się je jeszcze lepiej na hamaku pośród nieziemskiego zapachu bazu. Cóż więcej mogłabym dodać…czuję się wspaniale pośród tych zapachów, i mimo, że znam je długo, to każdego roku czekam na nie z utęsknieniem 🙂

  48. Martyna pisze:

    Wiosna pachnie dla mnie tulipanami, zapachem świeżego, czystego prania i miłością. Ulubione kwiaty, wiosenne porządki i zauroczenie to wyjątkowe połączenie odurzające i niezapomniane – wiosna w czystej postaci! 🙂

  49. Beata pisze:

    Witam Pani Kingo 🙂

    Kocham wiosnę 🙂 to moja ukochana pora roku 🙂 wiosną też się urodziłam i wiosną poznałam mojego męża 🙂 Dla mnie wiosna pachnie miłością 🙂 wiosna to czas zakochanych,można ich spotkać na każdym kroku 🙂 Wiosna pachnie zieloną,soczystą trawą na której lubię się kłaść i patrzeć w niebo 🙂 pachnie grillem i piknikami 🙂 zapach warzyw,szaszłyków z grilla :)-to jest coś 🙂 Wiosna pachnie żonkilami,które mąż kupuje mi wracając z pracy 🙂 pachnie fiołkami-ukochany kwiatami babci,które zanoszę jej na grób! Wiosna pachnię życiem,radością,świeżością 🙂 Pachnie słodziutkimi truskawkami i ciastami z owocami 🙂 Moja wiosna pachnie słodyczą,pachnie rzerzuchą i kwiatami 🙂 szczególnie kwiatami wiśni w ogrodzie mojej mamy 🙂 Wiosna pachnie herbatką z leszczyny ,deszczem,ciepłem,pączkami liści,bzem,który mam tuż za oknem 🙂 Pachnie lasem do którego lubię chodzić i jeziorem nad które jeździmy rowerami 🙂 Wiosna pachnie ciepłym wiartem,które muska mnie po ciele 🙂 pachnie promieniami słońca,które mnie ogrzewają 🙂 Wiosna pachnie czystością,pachnie dłuzszymi dniami i malinowym peelingiem,który robie sama 🙂 pachnie kawą,którą wypijam przy otwartym oknie i pachnie tulipanami,które w niedziele wręczam mamie 🙂 wiosna pachnie Wielkanocnymi przysmakami 🙂 i pachnie nadzieją! Wiosna pachnie świeżym,czystym powietrzem,bo wiosna przepędza smog do diabła!
    o tym,czym pachnie wiosna mogłabym pisać i pisać 🙂 bo zapachów wiosny jest nieskończenie wiele 🙂 Dla mnie zapach wiosny to zapach życia,z którego czerpię pełnymi garściami 🙂
    pozdrawiam i życzę dobrej nocy

  50. koza pisze:

    Według mnie wiosna pachnie ZAGADKĄ, zapachem o kwiatowej kompozycji, szalonym i dodającym kopa do działania, motywującym i pobudzającym zmysły niczym najlepsze perfumy . Zapachem dzikim jak natura a jednocześnie świeżym jak zapach powietrza po deszczu. Wiosna pachnie dla mnie tętniącym życiem, szczęściem i niepohamowaną radością. Niebywałą kompozycją kwiatowo, liliami oraz zapachem wypieków !

    Kocham wiosnę właśnie za ten wspaniały zapach. Zapach wolności, szczerej miłości i budzącej się do życia chęci. Ten zapach mnie kręci. Wyczuwalna lekka nutka bzu połączona z żonkilami, otulająca się ciepłym zapachem konwalii .
    Ahh wiosna! Pachnąca i nadzwyczajna, perfekcyjna i boska. O zapachu kwiatowym z lekką nutką świeżości !

    Dla mnie wiosna to czas wielkich zmian. Wywraca ona dom do góry nogami, a to właśnie dom jest istotą sensu życia i miłością. Sprzątanie, wietrzenie, układanie – dom lśni czystością ale to właśnie zapach wiosny, ten kuszący, niepowtarzalny, kwiatowy, pełen inspiracji sprawia, że czuć tą wiosną w każdym zakątku domu. Bo wiosna pachnie dla mnie wysyiłkiem i ciężką pracą, zakasaniem rękawów i nieustającą chęcią doprowadzenia życia do porządku !

    Wiosna pachnie dla mnie :

    K KWIATAMI z polnej łąki, nietypowo
    O OGNIEM miłości, tak odlotowo
    L LEKKIM zmęczeniem, nastrojowo
    O OLBRZYMIĄ chęcią, kultowo !
    R RADOŚCIĄ pełną rozkoszy,bosko
    A ANIELSKĄ zabawą, witaj beztrosko
    D DOMEM pełnym wypieków,smakowicie
    O ORKANEM morskim, wyśmienicie !

    WIOSNA pachnie dla mnie WCIELENIEM różnych odmian tętniącego życia, zmieniająca się zapachem jak w kalejdosopie . Wiosna pachnie dla mnie na wiele sposobów ,w zależności od humoru, upodobania i pory dnia .Wiosna ma zapach codzienności – pełnej werwy i siły do działania, doskonałej na każdy dzień.
    Kocham Wiosnę bo ma zapach wolności, ciepła i rodzinnej miłości, łączący się z kwiatową wonią i morską świeżością !

  51. PanDomu pisze:

    Wiosna dla mnie pachnie porządkami domowymi, które po zimowej rozpuście są niemalże koniecznością i pozwalają oderwać się od codzienności, szaro-burych dni uwięzionych w nijakich wnętrzach, odbijających się w zakurzonych regałach z książkami, szybach zasnutych brudem bądź pustych doniczkach. Wiosną mój dom przechodzi metamorfozę, nasycony jest zapachem lekkości, delikatnego podmuchu świeżości. To właśnie wtedy ściany wnętrz zmieniają kolory na bardziej radosne, w oknach zwisają wesołe firanki, a stoły zdobią kolorowe obrusy. Podczas wielkiego rodzinnego sprzątania w powietrzu unosi się przekorny zapach fioletowego denaturatu, którego dodaję do mycia okien, by bardziej się błyszczały, zapach uciekającego przed szmatką kurzu i delikatnej pasty do podłogi. Po okiełznaniu zimowego chaosu w domu wiosna pachnie dla mnie mnie kwiatami – konwalii, tulipanów i bzu, poukładanych w wazonach na parapetach, półkach i regałach, których już nie potrafię zliczyć na palcach rąk…ich zapach unosi się dosłownie wszędzie! Wiosna pachnie magicznie! To taki okres w moim życiu, kiedy to jeszcze mogę pobiegać po łące w pogoni za motylami wdychając promienie słońca, uciąć sobie drzemkę w hamaku rozkoszując się wonią świeżo skoszonej trawy, i tańczyć upajając się zapachem jaśminu w ogródku. Wiosna pachnie także uśmiechem, bowiem już na samo słowo „wiosna” na twarzy pojawia się wielki banan radości, nie tylko u mnie ale i każdego napotkanego przechodnia, pary staruszków, którzy siedząc na ławce w parku patrzą sobie głęboko w oczy i rozumiejąc się bez słów pogrążają się w uścisku dłoni, dzieciątek ganiających za pierwszymi napotkanymi zwierzątkami, które zbudziły się z zimowego snu bądź szukających pierwszych przebiśniegów, sąsiadki, która plewi swój ogródek…wiosną uśmiech czuć na każdym kroku, w każdym spojrzeniu i każdym geście 😉

  52. Karolina pisze:

    Dla mnie wiosna pachnie świeżą ziemią, może dlatego, że mieszkam po za miastem, wiosna kojarzy mi się z pierwszymi pracami w polu, zasiewem pól, pracą w ogrodzie, a wszystko to ma zapach świeżo zruszonej ziemi:) I wtedy wiem, że to już wiosna i wszystko budzi się do życia!:)

  53. aniczek pisze:

    Wiosna pachnie po prostu wiosną 🙂 Uwielbiam to uczucie, kiedy wychodzisz na zewnątrz, wciągasz do płuc powietrze i czujesz, że to już wiosna. Tego zapachu nie da się określić i sprecyzować, ale z pewnością wiele osób się ze mną zgodzi, że jest taki moment kiedy wychodzimy i mówimy „czuć już wiosnę w powietrzu”. A jeżeli chodzi o osobiste skojarzenia, to wiosna pachnie dla mnie fiołkami i koszyczkiem wielkanocnym. W moim rodzinnym domu na trawniku rośnie mnóstwo dzikich fiołków, które pięknie kwitną tylko na wiosnę, a przy tym mają dość intensywny zapach, który kojarzy mi się właśnie z wiosną. Wiosna i zapach fiołków to też Wielkanoc i zapach koszyczka, który obowiązkowo był przystrajany fiołkami. Zapach mieszał się z zapachem kiełbaski i chleba. Specyficzna mieszanka, ale do dzisiaj tak właśnie pachnie dla mnie Wielkanoc i wiosna:)

  54. Paweł13 pisze:

    Wiosna wiosna ach to Ty!
    pachniesz pięknie – echże Ty !
    Jestem mężczyzną z krwi i kości,
    ale i mnie zapachy wiosenne doprowadzają do czerwoności.
    Wiosna ma w sobie nietuzinkowe i magiczne zapachy,
    co pozwala na relaks i ubaw po same pachy.
    Podmuchu wiatru wiosennego nieziemska woń,
    okala duszę, ciało i skroń.
    Wiosna jest jak kobieta – zapachem pieści,
    moc magiczną w sobie pieści.
    To zapach subtelnej gry roślinnych aromatów,
    subtelnego bzu, ciepłego irysa – wiosennych kwiatów.
    Dziadek wraz z wnuczkiem spacerują krętymi drużkami,
    to czas beztroski, niepowtarzalny – chwytany całymi garściami.
    To przeróżnych kwiatów gama,
    niekiedy trudna słowami do opisania.
    To zapach ogrodu po brzegi zapełnionego kwiatami,
    nawiązujący na relaks między kochankami.
    Wiosną rządzi miłość bez wahania,
    wokoło wiosennych zapachów para nie chce być sama.
    Którzy leżą na polanie i namiętnie się całują,
    dodaje energii i motyle w brzuchu się buntują.
    To zapach imbiru dodawanego do piwa,
    orientalną przyprawą się nazywa.
    Ten trunek wraz z kolegami piję,
    na wiosnę w świetny wieczór się w wiję.
    To zapach warzywnej sałatki,
    po której moja skóra ma charakter gładki.
    Towarzystwo – rozmawianie,
    rarytasem brzuszków napełnianie.
    To zapach świeżej trawy,
    grabienie trawnika i przecinanie krzewów – zapach ciekawy.
    Wiosna to cała mieszanka wybuchowa,
    która wyjątkowe zapachy w sobie chowa.
    To słodkie chwile i niezapomniane,
    beztroska wiosna – zapachy ma w sobie skrywane.
    Tylko należy je na wierzch „wyciągnąć”
    i całym sobą je wciągnąć.
    Mężczyzna też zapachami może być zachwycony,
    wiosna jest jak kobieta – czuję się dopieszczony 🙂

  55. Aarko13 pisze:

    W głowie mam jeden zapach nadchodzącej wiosny,
    A za każdym razem w mej głowie, jest taki radosny,
    Bo przypomina mi babcię, która chleb mi wypiekała,
    Zawsze to robiła, gdy wiosna za oknem nastawała !

    Taka to była tradycja, że gdy wiosna nam zawitała,
    W kalendarzowy dzień, babcia chleb już wypiekała,
    Zapach rozchodził się po domu, Wiosna się cieszyła,
    Bo taką wspaniałą powierniczkę zapachu stworzyła.

    Teraz kiedy babci nie ma, inne zapachy ma wiosna,
    I choć nadal z każdym wspomnieniem jest radosna,
    To nie pachnie jak dawniej, teraz jest tu zasmucona,
    Bo odeszła wraz z zapachem babusia jej powierzona.

    Teraz wiosna jedynie zapach wspomnień przybrała,
    A ja czuję ten zapach, od kiedy tylko ona tu zawitała,
    Już w pierwszy dzień wiosny wspomnienia przyleciały,
    Który zapach wspomnieć wraz z wiosną przedostały !

    I choć inni uważają, że Wiosna zapachy ma wspaniałe,
    Świeże, kwiatowe, kwitnące, czy słoneczne też całe,
    To dla mnie Wiosna ma zapach wspomnieć, tak będzie,
    Że za każdym razem, zapach Wiosny towarzyszy wszędzie.

    Wiosna ! Ach Wiosna ! Swym zapachem już zawitała,
    Piękne chwile z pachnącego chleba mi przypomniała,
    Jestem szczęśliwy, bo Wiosna zapach ma wspaniały,
    A żadne babcie takiego chleba jak moja nie wypiekały.

  56. SzaraMyszka pisze:

    Choć jestem kobietą, to potrafię wędkować,
    Takim to nawykiem ukochanego oczarować,
    Gdy tylko wychodzi słońce i pływająca woda,
    Złowiona ryba energii na cały dzień mi doda.
    A dzieje sie tak, od pamiętnej ciepłej wiosny,
    Kiedy od samego rana dzień był taki radosny,
    Wybrałam się na spacer, i wpadłam na niego,
    A raczej na karpia we wiaderku złowionego !
    Poczułam wiosnę ! Falami się wciąż unosiła,
    Zapachem świeżości i ryby w głowie utkwiła,
    Nie mogłam się opędzić, wszędzie ją czułam,
    Aż pasję do wędkowania z Wiosną odczułam.
    Od tamtej pory Wiosna pachnie wciąż falami,
    A ja zatracam się otaczającymi tu zapachami,
    Bo gdy widzę rybę, która to we wodzie pływa,
    Fala zapachu wiosny na ciało mnie przypływa.
    Wiosna kochana rozkwitając mnie zaciekawia,
    To ona uśmiech na mej twarzy co roku sprawia,
    Kiedy pozwala rozwijać pasję do wędkowania,
    Oraz do świeżości i zapachu wciąż odczuwania.
    Są i wędkarze, którzy w zimie chodzą na łowy,
    Lecz mój zapał na marznięcie nie jest gotowy,
    Dlatego właśnie wiosnę i jej zapach porównuje,
    Do pasji, ryby i wody, zapach ten tak zaskakuje.
    Choć czuję też kwiaty, które na wiosnę rozkwitają,
    To jednak one znaczącego zapachu tu nie mają,
    Dla mnie liczy się pasja, i to ona zapach ten ma,
    Tak ! Wiosna i moja pasja… ten sam zapach zna !

  57. Sylwusia26 pisze:

    Wiosno ! Czy Ty wiesz, co mi tu uczyniłaś ?
    Czy Ty wiesz, jakim zapachem zawróciłaś ?
    Czy wiesz, jaki zapach do Ciebie porównuje,
    Wiosno ! Ty wiesz ? Ja Ciebie tu potrzebuje !

    Wiosno ! Ty pachniesz świeżością od rana,
    Ty jesteś porą roku, najbardziej to kochana,
    Pachniesz rozkwitaniem, bez mnie zniewala,
    A Twój zapach ? To on na kolana tak powala.

    Wiosno ! Ja mam zapach, co mi się tak kojarzy,
    Zapach, który z powitaniem Ciebie wciąż marzy,
    Ten zapach to…zapach świeżo skoszonej trawy,
    A na świecie nie ma dla mnie cenniejszej sprawy.

    Czekam tylko, aż trawa dzięki Tobie rosła będzie,
    Twój zapach dookoła domu, czuć będzie wszędzie,
    Unosząca się woń na wietrze, wpadnie też do domu,
    Ty Wiosno wiesz ? Tego zapachu nie oddam nikomu.

    Ty jesteś jak trwa ! Do słońca zieleni się tak obficie,
    Ty jesteś jak woda, która nadaje jej nowości, życie,
    Ty jesteś jak wiatr, który rozsiewa wszystkie nasiona,
    Ty jesteś WIOSNA ! Zapachem trawy mi stworzona !

  58. D93 pisze:

    Czym dla mnie pachnie WIOSNA? Odpowiedź jest bardzo prosta:
    W – Wiatru powiewem
    I – Irysem, kwitnacym drzewem..
    O – Ogródu kwitnieniem
    S – Słońca promieniem
    N – Nienaganną czystością
    A – A także kwiatów świeżością
    ———————————————–
    W🍃I🌳O🌾S🌞N🛀A🌷

    Ps. Życzę wszystkim pięknej i pachnącej WIOSNY 🌻 zestaw od Kolorado mógłby „wprowadzić” trochę wiosennych zapachów do domu, bardzo chciałabym go wypróbować 😊 pozdrawiam

  59. Magdalena pisze:

    Moja wiosna kiedyś pachniała kwitnącymi jabłoniami i wiśniami. Mieszkałam w okolicy sadu i idąc do szkoły uwielbiałam zatrzymywać się tam chociaż na chwilę i czerpać radość czując unoszącą się woń kwiatów. Wtedy wszystko wydawoało się takie proste. Wiosna to cud natury przyroda budzi się do życia i powoli zaczynamy zapominać o ponurej zimie. Rozkwitają gałązki drzew, ptaki zaczynają jakoś tak głośniej śpiewać. Nadchodzą pierwsze cieplejsze dni, słońce coraz śmielej wychyla się zza chmur, a w powietrzu czuć wiosenną nutę. Ziemia powoli zaczyna się wygrzewać w wiosennym słońcu i daje ciekawą bardzo aromatyczną woń. Później moja wiosna pachniała zieloną herbatą, bo podczas studiów potrzebowałam dużo zdrowej energii. Pojawiały się również zapachy miłości, hiacyntów i konwali które dostawałam od narzeczonego. Wiosna pachniała cudownymi spacerami w pierwszych promieniach słońca i powodowała, że ja również zaczynałam rozkwitać jako kobieta. Dziś moja wiosna pachnie oliwką mojego dziecka, pięknym delikatnym i świeżym zapachem jego ubranek. Oprócz śpiewu ptaków słyszę radosny śmiech mojego skarba i tupot małych stóp, którym nie można się oprzeć. Wychodząc na wiosenny spacer z dzieckiem czuję w powietrzu zapach radości, optymizmu i nadzieji.

    1. Kinga Petrus pisze:

      Magdaleno, nagroda wędruje do Ciebie. Napisz do mnie na kontakt[małpa]perfekcyjnawdomu.pl z maila, który podałaś pisząc ten komentarz 🙂

  60. Aneta76 pisze:

    Wiosna roztacza czosnkowy aromat, pachnie zielenią i młodością. Ma dla mnie smak pesto z czosnku niedźwiedziego, którym lubię smarować poranne ciepłe grzanki. Wiosna ma zapach pysznych zielonych koktajli – smakuje liśćmi świeżego szpinaku, które w połączeniu z odrobiną chrupkich warzyw i owoców zamieniają się w magiczny, wonny, zdrowy eliksir. Wiosna pachnie zielenią, która wpycha się przez każdą szparę. Wygląda ze zmarzniętej ziemi i kiełkuje na kuchennych parapetach. Zapraszamy, zapraszamy! Niech zielone się nie krępuje!

  61. Agnieszka pisze:

    Wiosna, dla mnie, pachnie wolnością, marzeniami, uśmiechem oraz spokojem w głowie.. Dodaje mi skrzydeł i powera do działania ! ♥️

  62. Magdalena pisze:

    Super wiadomość, bardzo się cieszę i dziękuję serdecznie 🙂

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Kinga Petrus

Nikt nie jest perfekcyjny. Dla każdego to pojęcie może znaczyć coś innego. Dla mnie ważne jest to, by stworzyć taki dom, w którym każdy z członków naszej rodziny będzie czuł się dobrze.

Popularne kategorie
DIY