Na rynku jest kilka środków do prania: kapsułki, proszek lub żel/płyn do prania. Stojąc przed sklepową półką często zastanawiamy się który detergent wybrać i czy tak naprawdę ten wybór ma znaczenie.
CZY WYBÓR ODPOWIEDNIEGO ŚRODKA DO PRANIA MA ZNACZENIE
Według mnie odpowiedź jest prosta: tak, ma znaczenie to, który detergent kupisz. Znalezienie odpowiedniego środka piorącego wymaga odpowiedzi na pytanie: co pasuje do Twoich ubrań i co jest zgodne z Twoimi preferencjami.
Głównym zadaniem środka piorącego jest usuwanie brudu i plam z naszych ubrań. Jednak dla niektórych ważny będzie również zapach oraz to, by ubrania po wyjęciu z pralki wyglądały jak nowe – czyli krótko mówiąc, by kolory naszych nie wyblakły.
Poniżej mam kilka pomocnych wskazówek, które pomogą Ci wybrać odpowiedni detergent do skutecznego prania.
PROSZEK DO PRANIA
Pierwszy proszek do prania powstał w 1876 roku i był połączeniem sody i szkła wodnego. Detergent był sprzedawany w papierowych torbach i zyskał ogromną popularność.
Dzisiaj na półkach sklepowych znajdziemy ogromną ilość proszków do prania. O wyborze może przekonać Cię cena, opinie o proszku albo zapach.
W sklepach znajdziemy proszki do prania kolorowych rzeczy i białych rzeczy.
Czy są jakieś minusy używania proszku do prania? Niektórzy uważają, że nie rozpuszcza się całkowicie, a przyczyną może być nic innego jak przeładowana pralka. Proszek nie ma możliwości rozpuścić się dobrze w wodzie, bo zalega w zagięciach ubrań i woda nie może do nich dotrzeć.
Kolejnym minusem jest to, że brudzi podajnik na proszek i trzeba go myć regularnie. Stary proszek się psuje i powoduje nieprzyjemny zapach z bębna i może blokować odpływ. Rozwiązaniem może być umieszczenie proszku bezpośrednio w bębnie pralki. Ja tak robię, gdy używam proszku i nie muszę się martwić brudną szufladą. A jeśli chcesz szybko i skutecznie wyczyścić szufladę z podajnikiem na detergenty, to włóż ją do zmywarki. Jednak uważaj na nadruki/napisy, bo mogą wyblaknąć lub całkowicie zejść z podajnika.
Czasami, by ubrania lepiej pachniały i były bardziej miękkie konieczne jest użycie dodatkowego płynu, a to sprawia, że pranie jest droższe.
Kolejną drobną wadą proszków jest to, że należy je odmierzać specjalną miarką (często dołączoną do proszku) i często sypiąc do niej proszek, rozsypuję go na pralce i wokół niej. Taki drobny szczegół, ale mnie to osobiście bardzo przeszkadza, gdy muszę jeszcze później sprzątać 🙂 Ale przejdźmy teraz do zalet proszków do prania:
Największą zaletą proszków jest to, że bardzo dobrze radzą sobie z trudnymi plamami. Tak uważa większość moich czytelników, a informacje te pochodzą z przeprowadzonej ankiety i komentarzy, w mojej grupie dyskusyjnej na Facebooku.
Proszki do prania istnieją na rynku najdłużej i to one sprzedawane są w największej ilości. Pewnie dlatego, że ludzie przyzwyczajeni są do “starego” sposobu prania.
Różne badania rynkowe donoszą, że sprzedaż proszków maleje z roku na rok, a najszybciej rozwijającym się segmentem są….
KAPSUŁKI DO PRANIA
Pierwsze kapsułki do prania pojawiły się zimą 2011 roku i od początku zyskały dużą popularność. Rynek kapsułek wart jest 350 mln złotych, co stanowi jedną czwartą wszystkich wydatków gospodarstw domowych na środki do prania.
Początkowo kapsułki były bardzo drogie i często ich użytkownicy narzekali na to, że nie rozpuszczają się dobrze w pralce. Aktualnie cena kapsułek spadła, a jakość wykonania się poprawiła. Ja nigdy nie natknęłam się na ten problem, a pierwszy raz kapsułki użyłam w 2012, czyli na początku ich sprzedaży
Czy kapsułki mają jakieś wady?
W Internecie można znaleźć informacje, że wadą jest to, że interesują się nimi dzieci. Nie od dzisiaj wiadomo, że wszystkie środki czystości trzymamy z dala od dzieci, dlatego nie jest to dla mnie wada tego detergentu.
Wadą może być to, że nie można jej podzielić i zawsze do bębna wrzucamy jedną kapsułkę. Może to być problem dla osób, które robią małe pranie (połowa bębna) i lubią prać ekonomicznie.
Kolejną wadą może być ich cena, ale o tym napiszę później.
Zalety kapsułek:
- brak dozowania – jedna kapsułka to jedno pranie
- brak bałaganu, bo nic się nie wysypie i nie trzeba myć dozownika
- zajmują mało miejsca
- można kupić kapsułki do prania wełny, odzieży sportowej, do prania czarnych rzeczy – podział jest większy niż w przypadku proszku do prania
Ktoś kiedyś napisał u mnie na blogu, że kapsułki to produkt nowoczesnej kobiety i coś w tym jest. Dzisiaj żyjemy szybko i ciągle brakuje nam na wszystko czasu. Powinniśmy sobie ułatwiać sprzątanie i pranie, dlatego kapsułki są idealne dla wszystkich ceniących sobie wygodę.
Czytając informacje na temat środków czystości natknęłam się kilka razy na wypowiedzi dziewczyn, które wkładają kapsułki do szuflady dozującej, a potem dziwią się, że pralka się zapycha i dziwnie z niej pachnie. Dlatego informuję, że….:
! Kapsułki wkładamy do bębna pralki, na sam dół, pod ubranie. Informację o sposobie ich używania znajdziesz na każdym opakowaniu.
PŁYNY/ŻELE DO PRANIA
Z różnych badań i raportów wynika, że najmniej kupujemy żeli i płynów do prania.
Jakie są zalety płynów/ żeli do prania
- osobne płyny do prania: kolorów, białych, wełny, tkanin delikatnych, czarnych ubrań, dla dzieci i ubrań sportowych
- stosunkowo niska cena jednego prania
- rozpuszczają się szybciej niż proszek, ale najlepiej rozpuszczają się w wodzie o temperaturze min. 40 stopni
- nie powodują zabrudzeń na ubraniach, całkowicie się rozpuszczają
Wady:
- gorzej radzą sobie z plamami i mocnymi zabrudzeniami
Często słyszę i czytam, szczególnie pod moim wpisem Ile kosztuje jedno pranie, że płyny zapychają, niszczą pralki. Rozwiązań na ten problem jest kilka:
- włóż ubrania do pralki, a następnie dodaj płyn do prania bezpośrednio do bębna
- zlecaną ilość płynu rozcieńczaj w proporcji 1:1 i dopiero wtedy wlej do podajnika
Jakie mogą być przyczyny tego, że płyn zostaje w podajniku?
- brudne sitko na wężu doprowadzającym wodę powoduje zmniejszenie ciśnienia wody i źle wypłukuje podajnik
Radzę Ci poczytać mój wpis Jak czyścić pralkę, a później przeczytaj instrukcję swojego sprzętu. Znajdziesz tam odpowiedzi na większość pytań i dowiecie się, co zrobić by pralka służyła bardzo długo.
JAKI WYBRAĆ ŚRODEK DO PRANIA
Niestety nie podejmę za Ciebie tej decyzji. Nie wiem jakie są Twoje potrzeby, jakich ubrań masz najwięcej. Ale jestem przekonana, że po przeczytaniu mojego wpisu doskonale wybierzesz odpowiedni środek dla siebie. Proszę przeczytaj ten wpis do końca, bo mam dla Ciebie niespodziankę.
Dzisiaj chciałabym Ci polecić środki, które ostatnio testuję. Są nimi nowe produkty Surf, a dokładnie Hawaiian Dream.
Surf Hawajski Sen, to nowa linia zapachowa, która przeznaczona jest zarówno do prania kolorowych jak i białych rzeczy. Już nie musisz kupować osobno środków do prania białych rzeczy i osobno do kolorowych. Jest to bardzo wygodne, a środek do prania zajmuje mniej miejsca w szafce.
Jaki zapach ma najnowsza linia Surf? Jest to połączenie m.in.czerwonych owoców i melona. To jest taki zapach, który kojarzy się z wakacjami. Mnie osobiście bardzo przypadł do gustu. Pranie ładnie pachnie nawet po wysuszeniu go w suszarce, a nie zawsze tak jest, gdy używam innych środków. Dodatkowo zapach utrzymuje się kilka dni – wiem, bo ciągle czuję go na ręcznikach mojej córki 🙂
Biorąc pod uwagę zakup produktów do prania zazwyczaj bierzemy pod uwagę kilka rzeczy:
- cenę
- zapach detergentu
- opinie innych na temat środków
- oraz to, do jakiego typu ubrań są przeznaczone (sportowe, wełniane, czarne, białe, kolorowe itp)
Dla wielu osób bardzo ważna jest cena i na przykładzie nowej lini zapachowej Surf Hawajski Sen, pokażę Ci, który rodzaj środka do prania jest najtańszy.
PROSZEK
Aktualnie najtaniej możemy kupić proszek Surf 3,9 kg za 19,99 zł. Starcza na 60 prań, czyli 1 pranie kosztuje 0,33 zł.
Średnia cena jednego prania, biorąc pod uwagę inne dostępne na rynku proszki, to około 0,80 zł.
PŁYN DO PRANIA
Płyn do prania Surf 3 litry, również kupimy za 19,99 zł i również starcza na 60 prań, czyli 1 pranie kosztuje 0,33 zł.
Średnia cena jednego prania, biorąc pod uwagę inne dostępne na rynku płyny lub żele, to około 0,77 zł.
KAPSUŁKI DO PRANIA
Kapsułki Surf 30 sztuk, to koszt 20,99 zł, czyli jedno pranie kosztuje 0,70 zł
Średnia cena jednego prania, biorąc pod uwagę inne dostępne na rynku kapsułki, to około 1,15 zł.
ROZWIĄZANIE KONKURSU
Miałam dla Was 10 Voucherów o wartości 100 PLN na zakup środków SURF.
Jeśli pod Twoim komentarzem znajdziesz mój komentarz o takiej treści: “Dzisiaj mam dla Ciebie bon o wartości 100 zł na zakupy 🙂 Żeby go otrzymać napisz do mnie maila 🙂 Szczegóły znajdziesz na końcu wpisu :)” to znaczy, że wygrałaś.
Aby otrzymać nagrodę musisz napisać do mnie maila, do środy do godz. 23:59. Wiadomość musi być napisana z maila, który podałaś pisząc komentarz pod tym postem. Napisz, że wygrałaś, w tytule napisz Konkurs Surf, będzie mi łatwiej znaleźć maila.
Mój mail to: kontakt[malpa]perfekcyjnawdomu.pl
Przed przystąpieniem do konkursu przeczytaj REGULAMIN.
77 Responses
Zapach Hawajski Sen kojarzy mi się ze świeżością, szumem wody, promieniami słońca otulonego powiewem wiatru i kwiatów. Ale się rozmażyłam, chyba potrzebne są mi wakacje. Może sen w pościeli Hawajski Sen pozwoli odpłynąć choć na chwilę w wakacyjne klimaty.
Zapach Hawajski sen kojarzy mi się z wakacjami o jakich marzę. Jesteśmy małżeństwem od ponad 12 lat, a dopiero dwa razy udało nam się gdzieś razem wyjechać. W tym roku również prace nad naszym samodzielnym gniazdkiem całkiem pochłonęły nas czas i fundusze. Ale…wierzę w to, że przyjdzie taki dla nas czas, że będziemy mogli spełnić nasze marzenia o egzotycznych wakacjach. Będziemy leżakowac pod palmami, podziwiać zachody słońca i popijac drinki o smaku kokosa 🙂 Ja pewnie większość dnia spedzę na leżaku z książką, a mąż z dzieciakami będzie zwiedzal okolice. Póki co takie moje marzenie, ale głęboko wierzę, że ten Hawajski Sen kiedyś się spełni 🙂
Dzisiaj mam dla Ciebie bon o wartości 100 zł na zakupy 🙂 Żeby go otrzymać napisz do mnie maila 🙂 Szczegóły znajdziesz na końcu wpisu 🙂
Bardzo cenne uwagi dla mnie faceta. Surf wypróbuję. Dzięki i pozdrawiam.
Hawajski sen kojarzy mi się z czasem beztroski… Jestem na wakacjach, cieszę się wolnym czasem w domu lub na wakacjach, za oknem piękna pogoda. Wchodzę do czystego pachnącego domu w którym celebruję wolny czas z najbliższymi. Ehhh rozmarzyłam się😀
Mi zapach Hawajski Sen kojarzy się z ciepłym, letnim wieczorem na tarasie, otulonym swietlem świec i błyszczących na niebie gwiazd, unoszącym się wokół zapachem ulubionej przekąski mojego męża – melona z szynka parmenska i jego blogi uśmiech. Czyli wszystko, co najlepsze 🙂
Hawajski sen kojarzy mi się z czasem beztroski kiedy byłam dzieckiem… z utęsknieniem czekałam na lato, by móc cały dzień spędzać na podwórku, biegać boso po ogrodzie i wskakiwać w kałuże, które tworzyły się po burzy, wąchać kwiatki i zrywać ukradkiem (by mama mnie nie przyłapała) do bukietów dla lalek , jeździć na rowerze bez “trzymanki” 😉 i całe dnie spędzać na zabawie z przyjaciółką! CZAS DZIECIŃSTWA CUDNIE PACHNIE – TAK JAK HAWAJSKI SEN! 😀
Dzisiaj mam dla Ciebie bon o wartości 100 zł na zakupy 🙂 Żeby go otrzymać napisz do mnie maila 🙂 Szczegóły znajdziesz na końcu wpisu 🙂
Z czym kojarzy mi się Hawajski sen ?
Ze spełnieniem swoich podróżniczych marzeń, i można wierzyć lub nie ale Hawaje są pierwszym, upragnionym miejscem do jakiego chciałabym pojechać. Jest to niestety dla mnie mnie tylko i wyłącznie snem, ponieważ od dawna odkładam część domowego budżetu a nadal nie stać mnie na wspólne wakacje z partnerem na rajskich wyspach. Być może kiedyś się to uda ponieważ marzenia są po to by je spełniać! ❤ pozdrawiam
Miałam taki sen. Otulał mnie słodki zapach egzotycznych kwiatów, świeżych słodkich dojrzalych w słońcu owocow, delikatny powiew wiatru muskał moje włosy a mój M rozwieszał pranie…ja na hamaku z ananasowy koktajlem rozkoszuje się owym widokiem Małżonka a tu trach sen jak bańka mydlana pękł ale zapach prania pozostał na długo…
Dzisiaj mam dla Ciebie bon o wartości 100 zł na zakupy 🙂 Żeby go otrzymać napisz do mnie maila 🙂 Szczegóły znajdziesz na końcu wpisu 🙂
Gdy zamykam oczy i myślę o swoim Hawajskim Śnie to widzę palmę kokosową nad swoją głową, słyszę szum oceanu i czuję zapach słodkich owoców topikalnych. Mam nadzieję, że nowy Surf poruszy u mnie te wszystkie zmysły i przeniesie mnie na słoneczne Hawaje 🕶🌴🌞
Dzisiaj mam dla Ciebie bon o wartości 100 zł na zakupy 🙂 Żeby go otrzymać napisz do mnie maila 🙂 Szczegóły znajdziesz na końcu wpisu 🙂
Zapach Hawajski Sen kojarzy mi się przede wszystkim z moim synem😉
Gdy wącham go tuląc do snu co wieczór, czuję zapach kapsułek w których piorę jego piżamki i razem kończymy ciężki dzień. A żeby było śmiesznie jedyna bajka która zainteresowała mojego syna to Vaiana czyli wszędzie te Hawaje😏😆
Hawajski sen… Muślinowy dotyk anionowych środków powierzchniowo czynnych, migoczące w promieniach słońca polikarboksylany i unoszące się lekko na wietrze fosfoniany omiatane drobinkami zeolitów. Płynące ponad piaskiem enzymy i rozjaśniacze optyczne. Cisza i spokój niejonowych środków powierzchniowo czynnych na gładkim jak niebo mydle wzbogaconym kompozycją zapachową. Oto moje Hawaje, rzec można za Butylphenylem Methylpropionalem, znanym chyba każdemu piewcą czystości.
Nigdy nie byłam na Hawajach ale taki sen bardzo chciałabym mieć. Na pewno jest to zapach lekki, delikatny przywołujący letnie, upalne dni. Taki zapach kojarzy się z wolnością, beztroską, relaksem i wiatrem. Hawaje na pewno pachną też kwiatami. Kto wie może uda mi się kiedyś tam polecieć? 😁
Mnie osobiście zapach Hawajski Sen kojarzy się trochę to z kokosem i ananasem, czyli na słodko, a trochę z morską bryzą, orzeźwieniem. Czyli dokładnie tak jak powinien pachnieć mój Hawajski Sen o takiej tropikalnej podróży 🙂
Hawajski sen kojarzy mi się z moim ogrodem wiosną. Kiedy do niego wchodze czuje właśnie ten zapach, taki kwiecisty, beztroski, tylko usiąść i puścić wodze fantazji. Po prostu z tym zapachem można się nie rozstawać, nigdy się nie znudzi a zimą będzie idealny, aby poczuć trochę lata 😀
Moje skojarzenie to bujanie się w hamaku na Hawajach. Totalna błogość, lenistwo i rajskie wakacje. Mimo, że wolę aktywne wakacje, takie relaks też mi się marzy. Słońce, Hawaje, palmy, świeży sok o poranku na tarasie z widokiem na plażę i zapach tej błogiej, letniej świeżości. Ale się rozmarzyłam…😁
Hawajski sen kojarzy mi się z pobudką na plaży na Majorce. Przysnęło mi się po kąpieli, a w tym czasie mój ukochany poszed do sklepu i przynióśł dla mnie bukiecik tropikalnych kwiatów. 🙂
Zamykam oczy i naprawdę słyszę ukulele!
Ta nazwa kojarzy mi się z tegorocznymi wakacjami na Rodos 🙂 To istny raj – piękna czyściutka woda, niespotykana roślinność i wieczorne głośne cykady. Podczas tych wakacji oświadczył mi się mój mężczyzna. I to właśnie było trochę jak ,,Hawajski Sen” 🙂
Ten zapach nie może mi się kojażyc z niczym innym jak z moimi kochanym coreczkami. Uwielbiam je przytulać i przy okazji czuć zapach świeżości ich ubrań. Starsza corka zapytana w szkole co tak ładnie pachnie odpowiedziała z dumą moja bluza o hawajskim zapachu;)
Moje skojarzenia z tym zapachem mogą się wielu wydawać banalne. Ale dla mnie jest to szczęśliwy dom. Czystość i przyjemny zapach są według mnie wyznacznikiem ładu a co za tym idzie szczęście. :). Wiadomo każdy ma inne poglądy na odebranie szczęścia. I ma do tego pełne prawo. Aczkolwiek według mnie jeśli moi najbliżsi są zadowoleni nawet z ładnie pachnące bluzy czy koszuli do pracy. Jest to dla mnie małe szczęście 🙂
Hawajski sen – to zimna woda kokosowa i morska bryza w upalny dzień.
Moje pierwsze skojarzenie z HAWAJKIM SNEM to spacer przy zachodzie słońca wśród palm, szumem falami odbijajacymi się od brzegu, soczystymi egzotycznymi owocami oraz wonią egzotycznych kwiatów.
Hawaje to przepiękne kwiaty które swoim zapachem otulają każdego niczym hawajski sen…to przepiękne rajskie plaże na których można odpocząć i napawać się pięknem natury w akompaniamencie ukulele podglądajac piękne tancerki hula. To także soczyste i słodkie jak nigdzie indziej ananasy których smaku nie zapomnisz nigdy…tak…zapach hawajski sen zdecydowanie kojarzy mi się z rajską beztroską, czasem który płynie wolniej niż gdziekolwiek indziej…
Dzisiaj mam dla Ciebie bon o wartości 100 zł na zakupy 🙂 Żeby go otrzymać napisz do mnie maila 🙂 Szczegóły znajdziesz na końcu wpisu 🙂
Hawajski sen… Dla mnie kojarzy się z wakacjami, plaża i morzem. Świeży powiew wiatru i cudowny zachód słońca na horyzoncie… A także krzyki i smiechy bawiących się w piasku dzieci..
Taka nazwa może kojarzyć się tylko z jednym. Wstajesz rano bo obudził cię piękny zapach który unosił się w domu, wchodzisz do łazienki a kosz z praniem jest pusty a ja wiem że nie był to tylko sen, bo czasem nawet udaje mi się zapanować nad praniem
Hawajski sen kojarzy mi się z piosenką “somewhere over the rainbow” i z drinkiem podawanym w wydrążonym ananasie:)
Przyznaję się bez bicia! Jestem uzależniona od wąchania zapachów płynów i żeli do prania i płukania ubrań 😛 W sklepie to moja ulubiona alejka 🙂 ostatnio natrafiłam na nową linię zapachową Hawajski sen i przypadła mi ona do gustu 🙂 Pomimo, że mam suszarkę uwielbiam rozstawać do wyschnięcia pranie, gdy jego zapach roznosi się po mieszkaniu. 😊🍉🍊🍋🍍
Gdy zamykam oczy widzę mały domek otoczony pięknymi kwiatami, a przy nim na niewielkiej łące między drzewami rozwieszone sznury na pranie. Na nich wieszam świeżo wyprawę ciuchy moje i mojej rodziny. Zapach prania otacza mnie dookoła i przypomina spędzone radośnie słoneczne lato.
Hawajski Sen kojarzy mi się z wakacjami z dzieciństwa… piękne, spokojne letnie poranki, pyszne śniadania od ukochanej Babci <3
Zabawy na podwórku przy cudownym zapachu świeżo skoszonej trawy i kwitnących kwiatów. 🙂 Wspomnienia zostaną ze mną na zawsze! <3 czekam na takie chwile być może kiedyś ich znów doświadczę!
Zapach Hawajski sen kojarzy mi się ze słońcem, które niestety niedługo będzie towarem deficytowym, ze względu na nadchodząca jesień. Kojarzy mi się także z relaksem i odpoczynkiem, kwiatami i wieloowocowym drinkiem 🙂
Hawajski Sen kojarzy mi się z wakacjami. Szum morza, zapach kwiatów i letnich owoców. Chętnie wybrałabym się na taką wycieczkę zapachową ❤
Z racji tego, że już nie mogę się doczekać urlopu hawajski sen kojarzy mi się z wakacjami z moim urlopem, ciepłymi krajami, miejscem gdzie mogę leżeć i nie martwić się życiem codziennym oraz sprzątaniem. Podczas leżenia na plaży będę się czuła jak w hawajskim śnie- beztrosko.
Hawajski sen to dla mnie powolny spacer brzegiem oceanu z naszyjnikiem z kwiatów, wsłuchując się w szum fal i podziwiając błękit otaczającej dookoła wody
Zapach Hawajski Sen kojarzy mi się z szumem morza, śpiewem ptaków, palmami, hamakiem, a przede wszystkim z wypoczynkiem w towarzystwie najbliższych🌴☀️😍
Hawajski sen kojarzy mi się ze spaniem właśnie. Najchętniej na hamaku pod jakimś wielkim drzewem, Ale z braku laku może być też w świeżo wypranej pościeli… 🙂
Zapach Hawajski Sen kojarzy mi się z wakacjami, gdzie są palmy, piękne słońce i przejrzysta, cieplutka woda ☺️. Szum morza, piękne zapachy tropikalnych kwiatów, czyli takie wakacje, które na długo pozostają w pamięci i są moim marzeniem w przyszłości.
Hawajski Sen kojarzy mi się z wolnością i beztroską. Z ulubioną książką i uśmiechem dziecka, które obok mnie buduje o raz dziesiąty zamek z piasku. Z błękitnym niebem i czystą wodą. Z radością, po prostu 😉
Hawajski sen. Ja widze to tak:
Leżę na lezaku z zamkniętymi. Wokolo cisza. Tylko ja i szum morza/oceanu. Slychac raz po raz mewy. Slonce ogrzewa moją skórę. Jest tak blogo i milo. Czuje zapach świeżych ananasow, kokosow, pomaranczy przeplatajacy sie z zapachem świeżego powietrza niosącego delikatny aromat hibiskusa i bryza morska do tego. Jest tak wspaniale ze nie mam o ochoty otwierac oczu.
Hawajski sen to szum morza zapach hawajskich kwiatów i taniec hulahula. Wolność slonce i piekne widoki
Zapach Hawajski Sen kojarzy mi się ze spacerem po plaży w pobliżu bajecznie ciepłego Oceanu Spokojnego. W około nas plaża, piasek i bezkresny ocean. Z bliska można podziwiać wspaniałe palmy powiewające na wietrze, rafy koralowe a w nich masę ryb o ekstrawaganckich kształtach i egzotycznych kolorach. Olbrzymie żółwie morskie i delfiny pływające wśród łodzi, a także tysiące wielorybów w pobliżu wysp, cieszą nasze oczy, aż nie można się na nie napatrzeć.
Zmęczeni podziwianiem otaczającego nas piękna przyrody, po dniu pełnym wrażeń do snu utulił nas delikatny powiew zefirka, który pieści nasze zmysły, aż ukołysze nas do snu.
Dzisiaj mam dla Ciebie bon o wartości 100 zł na zakupy 🙂 Żeby go otrzymać napisz do mnie maila 🙂 Szczegóły znajdziesz na końcu wpisu 🙂
Z energetycznym i mocno pozytywnym porankiem w świeżych i pachnących ubraniach, dzięki surf hawajski sen!!
Hawajski sen… mam nadzieję, że kiedyś przyśni mi się tak skąd pochodzi😊 a kojarzy mi się szumem ogromnych, białych fal, przyjemnym ciepłem wiatru, piaskiem, w którym odbijają się ślady stóp. To taki stan kiedy oczami chcesz łapczywie uchwycić otaczające Cie piękno i zapamiętać wszystko. A zapach? To woń nektarodajnych kwiatów, soczystych owoców i mieszanina energii i relaksu jednocześnie.
Kiedyś się tam znajdę, bo marzenia się spełnia!
Hawajski sen daje mi pachnącą przyjemność z prania rzeczy mojej rodziny.😊
Hawajski sen skojarzył mi się z… jawą na Mauritiusie 😊 jedno i drugie miejsce wydaje się być rajem, ale ten drugi było mi dane poznać w grudniu zeszłego roku. Rajska przyroda, pyszne jedzenie, gorący, biały piasek, szum turkusowych fal, wspaniałe towarzystwo plus pierwsze tygodnie ciąży… to wszystko złożyło się na najcudowniejsze wspomnienia, lepsze niż najpiękniejszy sen.
Hawajski sen kojarzy mi sie z relaksem, wakacjami, blogoscia i szumem fal. Nie znam nikogo kto by tego nie lubil 🙂 hawajski sen to czysta przyjemnosc dla zmyslow 🙂
Hej 😊 Hawajski sen kojarzy mi się z wymarzonym wakacjami na Hawajach, na które w najbliższym czasie nie mogę sobie pozwolić, bo jestem w ciąży 😊 Ale wakacje widzę właśnie na plaży hawajskiej, z wiankiem z kwiatów na głowie, hula spódniczce i kokosem w ręce 😊 Powoli spacerując z mężem po plaży, patrząc na zachód słońca, ogniska z tańcami i podziwiając taniec hula w wykonaniu Hawajczyków 😊 fajnie, że można zapachem Surf przenieść się w wakacyjny świat nie wychodząc z domu. Pozdrawiam 🙂
Hawajski sen to ten wzrok zazdrości moich sąsiadów kiedy wieszam i suszę pranie w ogrodzie… no i w całej okolicy unosi się zapach owoców, lubię dawać ludziom “trochę kolorów” 🙂
Dzisiaj mam dla Ciebie bon o wartości 100 zł na zakupy 🙂 Żeby go otrzymać napisz do mnie maila 🙂 Szczegóły znajdziesz na końcu wpisu 🙂
Hawajski sen…zamykam oczy i pod powiekami mam palmy, gorący piasek, leżak, pysznego drinka w kieliszku, od strony wody powiewa w moją stronę lekki wiatr, niosąc z sobą eteryczną bryzę która otuli moją skórę. W nozdrza wdziera się zmysłowy zapach słonej wody, cudownych kwiatów których wokół cała moc, fantastycznego jedzenia, dobrej zabawy i roześmianych rozbawionych ludzi tańczących w rytm porywającej muzyki. Zapach wakacji, beztroski i przyjemności. Takie oto moje miłe skojarzenia z Hawajskim snem.
Dla mnie Hawajski Sen to zapach świeżości, powiewu morza połączonego z zapachem miliona kolorowych kwiatów 🙂
W domu zapieprz, dzieci, zakupy, gotowanie, sprzątanie, i tak w kółko to przynajmniej niech to pranie będzie CZYSTĄ przyjemnością dzięki zapachowi hawajski sen. Właśnie z tym mi się kojarzy..z małą przyjemnością w czasie szalonego dnia.
Myśląc o takim zapachu czuję mega świeżość. Czuję wakacje, które w tym roku były bardzo krótkie dla mnie. Czuję ukojenie i błogie rozleniwienie… I czuję, że jak zasnę w tak pachnącej pościeli to obudzę się z nową energią do działania. Dzieki za podsumowanie dotyczace środków do prania. Jakoś jeszcze nie trafiłam na taki, który odpowiadałby mi w 100 %. Pozdrawiam 🙂
Dzisiaj mam dla Ciebie bon o wartości 100 zł na zakupy 🙂 Żeby go otrzymać napisz do mnie maila 🙂 Szczegóły znajdziesz na końcu wpisu 🙂
Hawajski sen to delikatny, otulający zapach świeżej morskiej bryzy połączony z wonią egzotycznych kwiatów hibiskusa, lilii i dzikiej orchidei.
Zapach ten przywołuje mi na myśl wakacje na rajskiej wyspie. Stoję na plaży. Pod stopami czuję drobniutki, biały piasek rozświetlony promieniami Słońca. W powietrzu wokół mnie unosi się zapach morskiej bryzy. Słychać szum fal oceanu, który przybiera wszystkie odcienie niebieskiego- od błękitu poprzez lazurowy, turkus, aż po granatowy. Dookoła czuć kwiecisto-owocową woń egzotycznych roślin. 🙂 Aloha 🙂
Hawajski sen… To relaks, wakacje, odpoczynek. Czyli… jeśli nie mogę teraz wyjechać na wymarzone wakacje, wybiorę pościel w zapachu Hawajski Sen i przynajmniej to mnie pocieszy. Na Hawajach nie będę… Ale liczę, ze Hawaje mi się chociaz przysnią i to z aromatem chillout’u. Bo zapach bedzie prawdziwy. Jak sie nie ma co się lubi to się lubi co się ma. Ten zapach mnie kupil😉 już z nazwy
Dzisiaj mam dla Ciebie bon o wartości 100 zł na zakupy 🙂 Żeby go otrzymać napisz do mnie maila 🙂 Szczegóły znajdziesz na końcu wpisu 🙂
Hawajski sen to brutalne uderzenie gorącego powietrza wypełnionego drobinkami morskich fal o smaku kokosowym, połączone z błogą nutą zapachową drinka o nazwie malibu, wolno spijanego przez kolorową słomeczkę z parasoleczką a to wszytsko na bujającym sie w cieniu hawajskiej palemki hamaczku. Tak własnie widzę Hawajski sen….
Dzisiaj mam dla Ciebie bon o wartości 100 zł na zakupy 🙂 Żeby go otrzymać napisz do mnie maila 🙂 Szczegóły znajdziesz na końcu wpisu 🙂
Hawajski sen to zapach rozgrzanego od słońca ciała, morskiej bryzy, tropikalnych kwiatów, które rozpalają zmysły. Świeżość i wolność! Przyjemność w czystej postaci! Ah…
Ja to widze tak:
piaszczysta plaza, palmy, szum fal.. moja tratwe wyrzucilo morze, leze pol przytomny na plazy (dryfowalem 9 dni), podnosze glowe i dostrzegam w oddali kontury czlowieka zmierzajacego w moim kierunku, znow trace przytomnosc. Ocucila mnie ostra won kokosa, otwieram oczy i okazalo sie, ze ow czlowiek jest przy mnie, a ja leze na jej lolanach- to piekna, mloda dziewczyna, ktora zamiast biustonosza ma polowki prawdziwego kokosa i glaszczac mnie pyta jak moze mi pomoc. Zanim odpowiedzialem pieknej nieznajomej uslyszalalem glosne pik pik pik. Nagle przenioslem sie w ulamku sekundy do swojej lazienki, a tym dziwnym dzwiekiem okazal sieodglos skonczonego programu “delikatny wool”, nastepna rzecza jaka zauwazylem byla stojaca na pralce butelka nowego plynu do plukania cocolino o zapachu coconut from hawaii extra. Otarlem krople potu z czola i oproznilem zawartosc pralki. Po tym zdarzeniu obiecalem sobie, ze juz nigdy nie bede pomagal tesciowej w czynnosciach domowych na kacu.
Hawajski sen skojarzył mi się z podróżą poślubną, podczas której mąż serwuje drinki, a ja wyleguję się w promieniach słońca 🙂
Hawajski sen kojarzy mi się z urlopem na który czekam z utęsknieniem. Dawno już powinnam być w trakcie urlopu ale niestety mi go odwołano ze względu na brak pracowników.
Hawajski sen odzwierciedla to o czym marzę czyli blogi sen w rajskich warunkach, otoczonych delikatnymi promykami słońca, a powietrzu unosi się delikatny choć wyraźny zapach tropikalnych owocow☀️☀️
Nie ma nic lepszego dla kobiety w ciąży niż zamknięcie oczu i wyobrażenie sobie tego hawajskiego snu 🙂
Pani Kingo bardzo proszę usunąć i nie brać pod uwagę komentarza 49 pojawił się on przez przypadek. Po prostu wczoraj wieczorem siedziałam z koleżankami przy lampce wina i w pewnym momencie rozmowa zeszła na porządki w domu. Wtedy ja opowiedziałam o Pani stronie, zaczęłyśmy ją przeglądać i w ten sposób trafiłyśmy na konkurs. Postanowiłyśmy w nim wziąć udział ale kiedy wysłałam swój komentarz i koleżanka chciała napisać swój pojawił się jakiś error zaczęłam klikać (a, że się słabo na tym znam) jak wszystko wróciło do normy to okazało się, że komentarz wysłał się dwa razy:( Pozytywną stroną tego wydarzenia jest to, że zyskała Pani trzy nowe zwolenniczki:) , a ja jak coś wygram to będę musiała się z nimi podzielić.
Dobrze już usunęłam 🙂 Dziękuję za polecenie 🙂 Wyniki konkursu będą w piątek 🙂
To wspaniały proszek:)
Wybór środka do prania ma znaczenie i to jeszcze jakie. Nieraz mi się zdarzyło, że miałam kłopoty ze skórą właśnie ze względu na zły wybór proszku – a zaznaczę, że nie jestem alergiczką. O czymś to jednak świadczy. Ostatnio zresztą staram się bardziej dbać o środowisko, biorąc pod uwagę fakt, co się z naszą planetą dzieje, i kupuję tylko proszki w opakowaniach biodegradowalnych oraz o zdrowym dla środowiska składzie
Uwielbiam Surf i jestem od kilku zapachów niemalże uzależniona. Zawsze jak wieszam czy składam pranie to pachnie nieziemsko. Plus również za duży wybór zapachów 🙂
Niedawno kupiłam po raz pierwszy hawajski sen i kokos, oba świetna. Bardzo lubię takie zapachy, a jeśli jeszcze środki dobrze piorą i są niedrogie, to dla mnie wybór jest prosty 🙂
W kapsułkach denerwuje mnie to że są zawsze pakowane w plastikowe pudełka , które w najlepszym razie na końcu lądują w koszu na plastik ( jeśli ktoś segreguje śmieci ). A przecież cześć
z nich mogłaby być w kartonie, z którego wysypywałoby się je do pudełka kupionego tylko raz. Zaleje nas morze plastiku. Karton po proszku rozkłada się najszybciej.
Kupowałam kapsułki od samego początku jak się pojawiły.
Porzucilam je na jakiś czas bo nie zawsze się rozpuszczały i niekiedy zostawały na ubraniach smarki, zaschnięte gluty, czasem w gumie się zaklinowała i prawie wcale nie upralo się.
Wtedy oddałam mamie kapsułki jako super innowacyjny wygodny wynalazek. A ja wróciłam do płynów do prania i czasem proszku. Choć ostatnio mama mi kupiła kapsułki i troszkę się przekonuje? Okaże sie.