Na początku roku postanowiłam spisywać wszystkie swoje wydatki i przychody. Chcę mieć co miesiąc informację na temat tego, ile zarabiam i ile wydaję na poszczególne rzeczy. Jakiś czas temu mąż spytał się mnie, ile wydaję na jedzenie do domu i nie byłam wstanie mu na to pytanie odpowiedzieć. Mniej więcej spodziewałam się jaka to może być kwota, bo wiem ile wydaję za każdym razem, gdy idę na zakupy do marketu, ale konkretnej liczby nie byłam mu w stanie przekazać.

Poza tym nasza sytuacja wygląda tak, że oboje pracujemy w domu i mamy własne działalności. Nie otrzymujemy stałego wynagrodzenia 10 dnia miesiąca, tylko bardzo dużo zależy od nas, a wpływy na konto nie są regularne. Często nie jestem w stanie przewidzieć ile zarobię na blogowaniu w danym miesiącu. Przed Bożym Narodzeniem propozycji współpracy było dużo, ale bywają miesiące, gdzie reklam jest mało lub nie ma ich wcale. Dobrze, że mam jeszcze drugie źródło dochodu jakim jest mój sklep internetowy z prezentami z okazji narodzin dziecka

OD CZEGO ZACZĄĆ?

Na początku stycznia opublikowałam na blogu formularze, które służą do spisywania codziennych wydatków. Jak zacząć spisywanie? – wystarczy zachowywać każdy paragon, a jeśli płatność była dokonana kartą, to wystarczy sprawdzić wieczorem obciążenia na rachunku, a nazwa sklepu da nam informację, jaki wydatek ponieśliśmy.

Pełny podział na kategorię, które stosuję, znajdziecie w moim pierwszym wpisie -> TUTAJ

Nie robię zakupów codziennie, dlatego bywały takie dni, kiedy jednego formularza używałam do notowania wydatków z 3 dni. Jak widzicie na zdjęciu powyżej, dzieliłam kategorię JEDZENIE na wydatki poniesione w piekarni, osobno markety, a nawet mięsny, ale uznałam, że to nie ma dla mnie znaczenia i w tym miesiącu zostanie tylko jedna kategoria (główna).

Kolejny formularz stworzyłam po to, by zapisać na kartce wszystkie swoje przychody (wypłatę swoją, męża i np. premie). Na formularzu, poniżej przychodów, znajdują się wszystkie wydatki związane z domem. Są to koszty, które ponosimy co miesiąc. Ja z reguły robię przelewy jednego dnia. Potrzebowałam takiego miejsca, w którym od razu znajdę informację, ile w danym miesiącu wydaliśmy na koszty związane z utrzymaniem domu. Koszty te pojawiły się również na formularzu, który jest powyżej (wydatki dzienne). Od lutego przestanę dublować informacje. System notowania przychodów i wydatków na dom pozostanie taki sam i będę ją podpinała pod zbiorczy formularz, który podsumowuje cały miesiąc (link znajdziecie w dalszej części wpisu)

Poniższe liczby nie są odzwierciedleniem moich prawdziwych przychodów i wydatków na dom, wypełniłam kartkę tylko na potrzeby tego wpisu.

Gdy prowadziłam live na Instagramie kilka osób pytało, czy notuję wszystkie wydatki. Powiem Wam, że staram się, ale zawsze jest jakiś 1% wydatków, który nie zanotuję. Parking pod centrum handlowym, bo nie mam paragonu i zapominam o nim, drożdżówka w piekarni, bo kupowałam ją w biegu, spiesząc się na pociąg. Jeśli nie zanotujesz wydatków o wartości łącznej 20 zł to nic się nie stanie, nadal będziesz posiadać informację na temat tego, ile wydajesz na poszczególne rzeczy w danym miesiącu.

BUDŻET DOMOWY: PODSUMOWANIE STYCZNIA

Podsumowanie stycznia zrobiłam na początku lutego. Na poszczególnych kartkach zsumowałam kwoty z danych kategorii, a następnie naniosłam je na duży formularz, który publikuję Wam dopiero dzisiaj.

Formularz, który jest podsumowaniem wydatków i przychodów w danym miesiącu, posiada również rubryki do notowania wydatków dzień po dniu. Na zdjęciu poniżej zauważycie w jaki sposób przenosić informacje z formularza Dzienne Wydatki na formularz miesięczny. Zauważcie, że na dużym formularzu zaokrąglam kwoty, nie muszę co do grosza wiedzieć, ile na co wydałam.

Oprócz wydatków, na formularzu głównym, jest miejsce na zaznaczenie wpływów z tytułu wynagrodzenia. Możemy zaznaczyć którego dnia wpłynęła kwota i jaka to była kwota. Dla mnie to  cenna informacja, bo wpływy mam nieregularne i widzę pod koniec miesiąca jak często otrzymywałam przelewy i na jakie kwoty.

Jak widzicie na zdjęciu powyżej, w części WYDATKI, znajduje się podział na kategorie. Ostatnią stanowi kategoria DOM. Sumę wydatków na dom spisałam z formularza Miesięczne przychody i wydatki jako jedna kwota. Formularz z dokładnym opisem podpięłam do niego, by mieć bardziej szczegółowe informacje do wglądu.

Poniżej znajdziecie link do pobrania formularza Podsumowanie wydatków i przychodów. Oryginalny rozmiar to A3, ale można go wydrukować na kartce A4, tylko może być mało czytelny.

PODSUMOWANIE WYDATKÓW W STYCZNIU

Nasza rodzina liczy 3 osoby : Ja, Mąż i Anna. Mieszka z nami również pies, o którym zapomniałam napisać na Facebooku, gdy pisałam WAM o wydatkach poniesionych na jedzenie. Oprócz suchej karmy nasz Tofik zjada również gotowanego kurczaka z odrobiną ryżu i te wydatki zaliczam do kategorii JEDZENIE. W styczniu wydałam na jedzenie 1300 zł. Na paliwo 350 zł (tylko mój samochód).

Nie kupiłam sobie nic do ubrania w tym miesiącu, a na przyjemności (m.in. kino, czekolada na gorąco) wydałam 76 zł. Kosmetyki i drobna chemia to wydatek 96 zł.

Osobną kategorię stworzyłam tylko na wydatki na Anię i wydatki na nią wyniosły ok. 1100 zł. Ania chodzi do prywatnego żłobka, nadal korzysta z pieluch i korzystając z wyprzedaży, to jej kupiłam najwięcej ubrań w tym miesiącu.

Jeśli chodzi o koszty związane z utrzymaniem domu to podam Wam te najistotniejsze:

• za wodę płacimy ok. 60-70 zł /mc,
• gaz/ogrzewanie to koszt w zimie średnio 500 zł/mc,
• prąd 220 zł/mc

A Ty wiesz ile wydajesz na jedzenie?

Kto z Was  razem ze mną spisywał wszystkie wydatki lub zacznie to robić w tym miesiącu?