Jak wykorzystać pojedyncze skarpetki

Autor

Kinga Petrus

Czy zdarza się Wam tak, że wrzucacie do pralki parę skarpet, a po wyciągnięciu ich,  okazuje się, że nagle nie ma kilku sztuk? Mnie tak, chociaż nauczyłam się i nauczyłam męża wrzucać do kosza na pranie zwinięte skarpetki, po to, by  zapobiec ich gubieniu. Niestety od czasu do czasu  ich ilość po praniu się nie zgadza.

Mam  w sypialni jedną szufladę, w której jest miejsce na takie “osamotnione” skarpetki – ciągle jednak wierzę, że znajdę drugą z nich 🙂

Bywa też tak, że zostaje mi jedna skarpetka, bo druga się zniszczyła. Jak wykorzystać skarpetkę w domu? Szkoda przecież wyrzucać coś co wcale nie jest zniszczone. Mam dla Was kilka pomysłów.

  • Pokrowiec na telefon – skarpetkę należy przyciąć w odpowiednich miejscach i zszyć.
  • Nakolanniki lub ocieplacze nóg – wystarczy obciąć część, która przeznaczona jest na stopę
  • Rękawiczki, łapki niedrapki – używałam skarpetek zamiast niedrapek, gdy urodziła się Ania. Nie lubię ich, ale na początku się przydają. Skarpetki mają ściągacze i tak łatwo nie spadają z rączek maleństwa.
  • Zabawka, pacynka – w internecie można znaleźć mnóstwo przykładów na wykorzystanie starych skarpetek. Zobaczcie poniżej:

    pacynkaŹródła: 1 / 2 3

     

  • Zabawka dla zwierząt – najlepszą zabawkę ze skarpetek można zrobić dla kota, nie trzeb jej niczym wypełniać, jeśli jest kolorowa to z pewnością mu wystarczy.
  • Odświeżacz do butów  – wystarczy nasypać do skarpetki czarną herbatę i włożyć do butów  celu odświeżenia ich
  • Sprzątanie – skarpetkę łatwo nakłada się na rękę i może służyć do wytarcia kurzy z telewizora, poręczy itp. Sprawdzi się lepiej niż nie jedna ściereczka z mikrofibry.

 

 

U mnie w domu znajduje się szuflada na skarpetki bez pary, ale zobaczcie jaką tablicę można przygotować na zaginione części garderoby. Jeśli ktoś ma w domu pralnię to taka tablica może stanowić dodatkową dekorację.

 

zgubione_Skarpetki

jak wykorzystać pojedyncze skarpetki

 

Macie jakieś inne pomysły na wykorzystanie starych skarpetek?

Podzielcie się nimi w komentarzach pod wpisem 🙂

Udostępnij wpis

Czytaj dalej

Przeczytaj inne wpisy, które mogą Cię zainteresować

0 Responses

  1. Ewa Olborska pisze:

    Pod koniec podstawówki miałam ulubione skarpetki ze ślimakami i nie chcąc ich wyrzucać, obcięłam nad piętą i nosiłam tę część ze ściągaczem na nadgarstkach – wtedy były modne takie frotki na ręce… Teraz bym ich nie założyła w ten sposób, ale wtedy byłam zachwycona swoim pomysłem. 🙂
    Ze skarpetek można też zrobić poduszeczkę na szpilki – tak mi teraz na szybko wpadło do głowy. 🙂

    1. Kinga pisze:

      Tak, kiedyś były modne 🙂 A co do poduszki na szpilki to faktycznie widziałam taki pomysł 🙂

  2. styloos pisze:

    Jedno z niewielu tajemnic wszechświata, którego jeszcze nie udało się wytłumaczyć – podobno skarpety wpadają do dziury czasoprzestrzennej wytworzonej podczas szybkiego wirowania pralki.

    1. A.Z. pisze:

      Sama się zaczynam zastanawiać, czy moja pralka nie generuje takiej dziury :S …gdzieś te wszystkie skarpety przeciesz musiały pójść, same z domu nie wyszły.

      1. Kinga Petrus pisze:

        No to jest największa zagadka 😀

  3. Iwona Janiak pisze:

    My mamy też jakiegoś pożeracza skarpet w pralce, który od czasu do czasu musi się posilić 😉 w życiu bym nie wpadła na ścierkę do kurzu! Tak wspaniały pomysł, że już żadnej nie wyrzucę 😀

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Kinga Petrus

Nikt nie jest perfekcyjny. Dla każdego to pojęcie może znaczyć coś innego. Dla mnie ważne jest to, by stworzyć taki dom, w którym każdy z członków naszej rodziny będzie czuł się dobrze.

Popularne kategorie
DIY
Porozmawiajmy
Jak mogę Ci pomóc?
Witaj,

jak mogę Ci pomóc?

Masz problem z TM6? - najpierw skontaktuj się ze swoim przedstawicielem