Już dawno na blogu nie było postów dotyczących jedzenia. Z ankiety, która kiedyś przeprowadziłam wynika, że lubicie, od czasu do czasu, poczytać o nowych przepisach.
Nadarzyła się właśnie okazja, by namówić Was w tym miesiącu na pieczenie ciasta. Dla kogo? Dla kogo chcecie, ale o tym napiszę za chwilę.
17 maja 2015 wypada Światowy Dzień Pieczenia. W Polsce do akcji przyłączyła się margaryna Kasia.
Nie jetem wielką specjalistką od pieczenia ciast. Zazwyczaj wykonuję moje ulubione ciasto, którym jest Murzynek. Dobrze wychodzi mi Tiramisu, szybkie ciasto z owocami, którego przepis opublikuję niedługo na blogu. Sernik na zimno, to również szybkie i proste ciasto, polecane szczególnie w okresie letnim, gdy w sklepach mamy duży wybór owoców.
O co chodzi ze Światowym dniem pieczenia? Chodzi o podjęcie słodkiego zobowiązania do upieczenia ciasta dla kogoś bliskiego. Podarowanie wypieku jest formą podziękowania, powiedzeniem ile dana osoba dla nas znaczy. Jest dobrą okazją do spędzenia wspólnego czasu, rozmowy i zatrzymaniu się na chwilę w tym zwariowanym świecie w którym żyjemy 🙂
Tak sobie myślę, że możemy również upiec coś dla siebie. Są tu na blogu zapracowane matki, które nie mają czasu dla siebie i poświęcają każdą wolną chwilę dla pozostałych członków rodziny.
Może 17 maja upieczemy coś tylko dla siebie? Napijemy się dobrej kawy lub czekolady na gorąco, poczytamy dobrą książkę i będziemy objadać się ciastem? A resztę członków rodziny wyślemy na wycieczkę za miasto?
Ja podejmę wyzwanie i upiekę na ten dzień ciasto. Będzie to niedziela, idealny czas na relaks z bliskimi osobami. Dla kogo upiekę ciasto? Dowiedziecie się już niedługo, ale najprawdopodobnie będzie to mój mąż 🙂
Inspiracji możecie szukać na stronie Margaryny Kasi.
Może zainspiruje Was poniższy przepis:
Ciasto z kokosem, mango i limonką
Ilość porcji: 16
Czas przygotowywania: 30 minut
Czas pieczenia: 70 minut
Potrzebujemy:
225 g margaryny Kasia
325 g cukru
4 jajka
250 g mąki + 1,5 łyżeczki proszku do pieczenia
100 g mąki pszennej uniwersalnej
Skórka z dwóch limonek
50 g suszonego mango, drobno pokrojonego
50 g migdałów w płatkach
50 g wiórków kokosowych
Do wykonania syropu:
Sok z 2 limonek
60 g cukru
Do wykonania kremu:
55 g margaryny Kasia
175 g cukru pudru
1–2 łyżeczki mleka
100 g puree z mango (świeżego lub z puszki)
1. Formę do pieczenia natłuścić i wyłożyć papierem (23 cm)
2. Rozgrzać piekarnik do 170°C
3. Włożyć margarynę i cukier do miski, ubijać do momentu uzyskania lekkiej i puszystej masy. Dodawać po kolei jajka, a potem resztę składników.
4. Przełożyć masę do przygotowanej formy i piec na środkowym poziomie piekarnika przez 1 godzinę i 10 minut albo aż patyczek włożony w środek ciasta będzie suchy.
5. Wyłączyć piec i odstawić ciasto do ostygnięcia na drucianej podstawce.
Jak wykonać syrop:
Do garnka wsypać cukier i wlać sok z limonki, podgrzewać na średnim ogniu. Mieszać aż cukier się rozpuści. Doprowadzić do wrzenia i polać ciepłe ciasto.
Jak wykonać nadzienie:
1. Margarynę, cukier i mleko wymieszać w misce, ubijać aż masa zrobi się gładka.
2. Pokroić ciasto na 3 placki oraz przełożyć kremem i puree z mango.
Wykonujemy lukier:
Przygotować lukier mieszając sok z limonki lub wodę z cukrem pudrem, aż do uzyskania gęstej, lejącej się konsystencji i rozprowadzić po cieście.
Ozdobić bakaliami, kawałkami mango, kokosa i migdałami.
17 maja pochwalę się Wam jak udała się moja niespodzianka. Może i Wy, pod postem, pochwalicie się swoimi wypiekami i podejmiecie ze mną wyzwanie jakie stawia nam Kasia.
Więcej informacji znajdziecie na portalach społecznościowych:
Facebook – LINK
Facebook Margaryny Kasi – LINK
Instagram – LINK
I jeszcze jedna ważna informacja, którą znalazłam na profilu Kasi:
“Okaż uczucia w najsłodszy sposób Podziel się ciastem z najbliższymi! Upiecz pyszne ciasto, a Kurierzy Kasi zawiozą je pod wskazany przez Ciebie adres w Światowym Dniu Pieczenia 17 maja!”
Jeśli chcecie, by Kasia dowiozła Wasze ciasta zajrzyjcie na profil, tam dowiecie się szczegółów.
Ten post sponsorowany jest przez Margaryna Kasia, ale tekst w nim zawarty jest mojego autorstwa.
0 Responses
Ja właśnie upiekłam tartę z rabarbarem, miała być na jutro dla znajomych, ale wyglądała tak smacznie, że spróbowałam i jutro muszę piec nową, a murzynka też bardzo lubię i często robię 🙂
Lubię rabarbar w cieście, też muszę upiec 🙂
Ja właśnie upiekłam tartę z rabarbarem, miała być na jutro dla znajomych, ale wyglądała tak smacznie, że spróbowałam i jutro muszę piec nową, a murzynka też bardzo lubię i często robię 🙂
Lubię rabarbar w cieście, też muszę upiec 🙂