PIERWSZY PRZYSTANEK AUSTRIA
Wyruszyliśmy niestety dosyć późno bo o 12 i wiadomo było, że nie dojedziemy do Wenecji tego samego dnia. Gdy zbliżał się wieczór zaczęłam szukać pobliskiego campingu, ale jedyne miejsce jakie mi pokazywała aplikacja, to miejsce przy szkole muzycznej. Korzystałam z aplikacji: park4night
Nie chciałam zatrzymywać się w miejscach, które nie są kempingami, ale nie mieliśmy wyjścia. Miejsce miało dobre opinie i postanowiliśmy spędzić noc właśnie tam. Nie ukrywam, że często się w nocy budziłam, bo czułam lekki niepokój. Rano obudził nas hałas samochodów. Dzieci zaczynały naukę i rodzice przywozili je na zajęcia. Nasz kamper zajął sporo miejsca na parkingu i niestety lekko nas ktoś przyblokował. Gdy ja szykowałam śniadanie, mąż wybrał się z dziećmi na krótki spacer
Koszty jakie ponieśliśmy tego dnia: 0 zł.
Mieliśmy pełną lodówkę i zamrożone zupy. Postój był na parkingu dlatego nie musieliśmy płacić za nocleg.
KEMPING MARINA DI VENEZIA
Na kemping Marina Di Venezia dojechaliśmy po godzinie 21. Zatrzymywaliśmy się po drodze kilka razy, jechaliśmy szybciej gdy Staś miał akurat drzemkę. Spędziliśmy na kempingu 3 noce, bo chcieliśmy odpocząć i skorzystać z atrakcji jakie daje to miejsce.
Przy okazji popłynęliśmy do Wenecji i zwiedziliśmy Bazylikę św. Marka.
Nasz bilet na prom pozwolił nam na popłynięcie również na wyspę Burano. Burano jest położone na Lagunie Weneckiej około 7 km od Wenecji. Jest to najbardziej kolorowa wyspa Europy – przepiękne widoki.
KOSZTY:
Nocleg na kempingu (3 noce) – 98,70 euro – 451,55 zł
Prom do Wenecji + autobus – 52 euro – 236,80 zł
Wejście do Bazyliki św. Marka – 12 euro – 54,64 zł
Pizzeria w Wenecji – 35,50 euro – 161,72 zł
Drobne zakupy w markecie na kempingu – ok. 30 euro
Musieliśmy też kupić stół, bo zapomnieliśmy zabrać + zabawki do piasku
KEMPING CESENATICO
Pogoda zaczynała się psuć w niektórych rejonach i postanowiliśmy pojechać tam, gdzie jest ciepło. Do sprawdzania pogody najlepsza jest aplikacja Windy dostępna na telefony z androidem i iphone.
Kolejnym naszym przystankiem był Cesenatico Camping Village. Pogodę mieliśmy przepiękną i zostaliśmy na miejscu 3 noce. Kąpaliśmy się, jeździliśmy na rowerach. Spędziliśmy cudowny czas. Będąc w Cesenatico przypomniałam sobie, że w liceum byłam tam na obozie z koleżankami.
KOSZTY:
Nocleg na kempingu (3 noce) – 105,30 euro – 489,02 zł
Pizzeria na kempingu- 18 euro – 82,36 zł
Pizzeria na mieście – 35 euro – 162,55 zł
Drobne zakupy w markecie na kempingu – ok. 30 euro
FLORENCJA – FIRENZE CAMPING IN TOWN
KOSZTY:
Nocleg na kempingu (1 noc) – 67 euro – 311,15 zł
Pizzeria – 37,50 euro – 174,15 zł
Zakupy – 22 euro
Drobne zakupy w markecie na kempingu – ok. 30 euro
JEZIORO GARDA – CAMPING BELLA ITALIA
KOSZTY:
Nocleg na kempingu (3 noce) – 88,50 euro – 407,52 zł
Pizzeria – 51,50 euro – 238,72 zł
Pizzeria – 23 euro – 106,93 zł
Pizzeria – 32 euro – 149,23 zł
LIDL – 20,07 euro – 93,54 zł
Zakupy – 6,60+13,20+4+12,85+12,30+3 +27,55 euro
Zakupy + prezenty – 103 euro – 477,97 zł
Drobne zakupy w markecie na kempingu – ok. 30 euro
AUSTRIA – CAMPING BRUNNER AM SEE
KOSZTY:
Nocleg na kempingu (1 noc) – 33,20 euro – 153,92 zł
Zakupy – 33,20 euro – 153,92 zł
AUSTRIA – CAMPING VIEN
KOSZTY:
Nocleg na kempingu (1 noc) – 30,55 euro – 143,09 zł
Restauracja – 33,20 euro – 153,92 zł
Pociąg do Wiednia – 16 euro – 74,95 zł
Zakupy – 12,97 euro – 60,76 zł
PODSUMOWANIE – KOSZTY
Podczas wyjazdu płaciliśmy jedną kartą – Revolut ( możesz ją założyć korzystając z linka –
Było to wygodne, gdyż mieliśmy pełną kontrolę ile wydajemy pieniędzy. Dzisiaj pisząc ten post widzę dokładnie ile wydaliśmy i mogę wyliczyć ile dni spędziliśmy w danym miejscu.
Paliwo + opłaty drogowe to koszt 2050 zł
Opłaty za kempingi – 1986 zł
Jedzenie (restauracja + zakupy) – 1995 zł
Inne ( drobne zakupy + prezenty dla najbliższych) – 890 zł
Pozostałe – 370 zł
RAZEM – 8041 zł
Do tego trzeba doliczyć wynajem kampera. Celowo nie podaję ile my zapłaciliśmy, bo każdy może to sprawdzić. Każda wypożyczalnia posiada swój cennik, czasami można się dogadać i wynegocjować kwotę za dzienne wypożyczenie. Nam się udało uzyskać fajną cenę bo wypożyczaliśmy samochód aż na 14 dni.
Koszty poniesione przed wyjazdem:
- przegląd rowerów – 250 zł
- fotelik dla Stasia (nie ma w kamperze isofixow i musiał być zapinany pasem – 250 zł
- ubezpieczenie nas wszystkich – 250 zł