Nastała jesień, zaczyna się okres, w którym częściej dopadają nas choroby. W telewizji oglądam prawie same reklamy środków na przeziębienie i grypę. Zanim jednak po nie sięgniecie, zastanówcie się jak zadbać o odporność, by do choroby nie dopuścić. Moim zdaniem wystarczy zdrowo się odżywiać oraz dobrze ubierać.
Staram się dobrze odżywiać, jeść dużo warzyw i owoców. Najważniejsze to jeść te owoce, które aktualnie są w sklepie i jest na nie tak zwany sezon. Z owoców i warzyw robię soki i koktajle. Moja rodzina bardzo je lubi, nawet Ania, która ostatnio wypiła koktajl ze szpinakiem 🙂
Moja mama i siostra piją od dłuższego czasu sok z kiszonych buraków. O ile buraczki wiórki lubię i sama przygotowuję je na zimę, tak nie mogłam się przekonać do smaku tego soku.
Przekonały mnie je jego cudowne właściwości, o których przeczytałam na innych stronach. Teraz pijemy go z mężem każdego dnia.
– wzmacnia odporność, sprzyja budowaniu prawidłowej flory jelit
– wykazuje działanie antybakteryjne i przeciwwirusowe, pomocny podczas leczenia infekcji
– niezastąpiony w odchudzaniu (zawiera błonnik, ma niewiele kalorii, reguluje przemianę materii)
– przeciwdziała anemii, dzięki wysokiej zawartości żelaza, wykazuje krwiotwórcze właściwości
– zapobiega nowotworom, dzięki betaninie, która chroni działaniem wolnych rodników
– odkwasza organizm, dzięki właściwościom zasadotwórczym
– oczyszcza organizm z toksyn
– reguluje ciśnienie krwi
– wspiera pracę wątroby i nerek
– przyspiesza syntezę kolagenu, działa odmładzająco
– łagodzi dolegliwości w okresie menopauzy [źródło]
Sok z kiszonych buraków mogą pić prawie wszyscy. Powinny go unikać osoby chore na cukrzycę, ze względu na wysoki indeks glikemiczny tego warzywa.
Przygotowanie soku z buraka jest bardzo proste, a jego koszt jest niewielki.
Potrzebujemy:
- 1kg buraków
- 1 główkę czosnku
- pęczek koperku
- sól
Buraki obieramy ze skóry i kroimy na drobne kawałki. Wkładamy do kamiennego naczynia. Czosnek obieramy, kroimy i wrzucamy do buraków. Dodajemy koperek i 2 płaskie łyżki stołowe (do zupy) soli. Następnie musimy zagotować 1,5 litra wody i zalać wszystko (zalewamy wrzątkiem). Całość musi być przykryta, by nie powstała pleśń. Przykrywamy słoik talerzykiem, lub gazą i czekamy 3-4 dni, aż sok będzie gotowy.
Następnie pijemy małą szklankę soku każdego dnia. Nie wszystko od razu, ale małymi łyczkami. Wtedy lepiej się wchłania do organizmu.
A co zrobić z burakami, gdy wypijemy cały sok? Możemy je użyć np. do sałatki. Kiszone buraki zawierają bardzo dużą ilość błonnika.
0 Responses
Dzień dobry Kinga, koperek po prostu w całości? 🙂 pozdrawiam Agnieszka
Można pokroić albo dać w całości. Jak dasz w całości to nie będziesz musiała przecedzać soku 🙂 nie ma to generalnie znaczenia 🙂
dotychczas robiłam bez kopru a na skórce razowego chlebka, teraz spróbuję z koperkiem 🙂 dzięki bardzo 🙂
Można z chlebem albo z koperkiem. Wynik jest praktycznie identyczny 🙂
Zalewamy wodą gorącą czy zimną?
Jest napisane, że gotujemy i zalewamy czyli wrzątkiem 🙂
Hmm…zalewam zimną wodą..to źle?
Może się dłużej kisić i czasem może się nie udać, bo pojawi się pleśń 🙂 Jednak wcale nie znaczy, że robisz źle 🙂