Po co nam karty stałego klienta
Karty są elementem programów lojalnościowych i służą budowaniu długoterminowych relacji między sprzedawcą, a klientem.
W Polsce jest pewnie kilkaset programów lojalnościowych, ale można wyodrębnić dwie główne zasady działania takich działań marketingowych:
- klienci biorący udział w programie uzyskują nagrody rzeczowy po zebraniu odpowiedniej liczby punktów lub wydaniu określonej kwoty na zakupy
- lub otrzymują stałe rabaty na zakupy.
Brzmi świetnie – robię zakupy i albo przy okazji dostanę ekskluzywny portfel albo dostanę 15% rabatu na zakup biżuterii. Czy gdzieś jest haczyk i warto być ostrożnym?
Co zyskuje sprzedawca tworząc program lojalnościowy
Sprzedawca ma dostęp do różnych naszych danych. Wszystko zależy od tego jakie dane musieliśmy podać przy rejestracji. Przeważnie jest to, oprócz imienia i nazwiska, płeć, data urodzin i nr telefonu.
Na podstawie tych danych i informacji o naszych zakupów, sprzedawca tworzy statystyki. Dodatkowo wypełniamy np. ankiety. Ich wyniki oraz dane statystyczne pomagają sprzedawcy ulepszyć ofertę w swoim sklepie.
Programy lojalnościowe to transakcja wiązana. Dzięki nim mamy zadowolonego klienta, który otrzyma nagrodę lub rabat i sprzedawca, który ma klientów regularnie robiących zakupy.
Czy warto zapisać się do programu lojalnościowego
Tak naprawdę sami musicie zastanowić się nad tym czy chcecie przekazywać swoje dane innym instytucjom i czy to co otrzymacie w zamian jest dla Was cenne.
Sama jestem posiadaczką dużej liczby kart lojalnościowych, bo uważam, że skoro regularnie robię w danym sklepie zakupy, to mogę przy okazji coś zyskać.
Zawsze zanim zapiszę się do programu lojalnościowego czytam regulamin, bo tam zapisane są wszystkie zasady programu.
Z jakich programów lojalnościowych korzystam najczęściej
Korzystam z programów lojalnościowych stacji benzynowych i one bardzo dobrze wiążą mnie z danym miejscem na dłużej. Celem dla mnie jest uzyskanie nagrody lub zebranie tak dużej ilości punktów, bym mogła wymienić je na paliwo.
Dwa lata temu wymieniliśmy wszystkie nasze punkty na paliwo i dojazd nad morze, w jedną stronę mieliśmy “za darmo”. Uważam, że takie zbieranie punktów “przy okazji” jest fajne i jestem zadowolona, jeśli udaje się uzyskać dodatkowy bonus.
Jednak najczęściej korzystam programów lojalnościowych sieci sklepów spożywczych. Prawie codziennie kupuję jedzenie i zawsze wybieramy takie sieci sklepów, w których ulubione produkty kupię w promocyjnych cenach.
Poza tym sieci spożywcze regularnie organizują konkursy oraz akcje promocyjne z których często korzystam.
Dodatkowo większość sklepów posiada aplikację na telefon w której znajdziemy obecnie obowiązujące gazetki oraz kod kreskowy karty lojalnościowej. To jest bardzo duże ułatwienie, bo nie musimy wypychać portfela kartami.
DELIKARTA
Dzisiaj chciałabym Wam polecić Delikartę – czyli kartę lojalnościową Delikatesów Centrum. Jest to sieć sklepów, w których oprócz typowych produktów spożywczych i świeżych produktów (mięso, sery i wędliny), można kupić środki czystości i inne produkty gospodarstwa domowego.
Dzięki Delikarcie wiele produktów kupicie w niższych cenach. O wszystkich korzyściach, jakie daje przyłączenie do programu, możecie przeczytać na stronie www.delikarta.pl
PROMOCJA I KONKURS
Od dziś do 3 kwietnia trwa promocja z Delikartą na wszystkie produkty do zmywania.
Przy zakupie dwóch dowolnych produktów, otrzymacie rabat 50% na tańszy produkt. Z promocji możecie skorzystać aż 3 razy.
Z kolei w dniach 4-10 kwietnia odbędzie się taka sama promocja na środki do czyszczenia. Przypomnę Wam o niej w moich social media.
Do 10 kwietnia możecie też wziąć udział w konkursie z Delikartą „Czysta przyjemność sprzątania” i wygrać sprzęt AGD: odkurzacz bezprzewodowy Philips, myjkę Karcher lub rabat 100 zł na zakupy z Delikartą.
Aby wziąć udział w konkursie należy wejść na stronę https://www.delikarta.pl/sprzataniezdelikarta i odpowiedzieć na pytanie „Jaka jest Twoja recepta na wiosenne porządki w domu?”.
A Wy korzystacie z kart lojalnościowych czy jesteście przeciwnikami udostępniania danych osobistych innym firmom?
*sponsorem wpisu są Delikatesy Centrum
0 Responses
Jedyny program lojalnościowy z którego korzystam to także stacja benzynowa, na resztę szkoda mi trochę czasu