Stworzyłam swój pierwszy kurs online „Uporządkuj przestrzeń wokół siebie”, który dotyczył sprzątania własnych rzeczy, tych osobistych, których tylko my używamy.

Do kursu zapisało się 490 osób i pierwsza wysyłka rozpoczęła się 24 lipca i zakończyła 4 sierpnia. Niestety nie obyło się bez wpadek, bo maile po 2 lub 3 dniach przestały być wysyłane. Część z Was już pierwszego dnia nie otrzymało wiadomości, ale to nie była moja wina. Niestety pewne serwery pocztowe odrzucały wiadomości ode mnie. Kolejny powód jest taki, że niektóre z Was przestawały otrzymywać maile ponieważ nie otwierałyście ich i mój system wysyłania uznał, że nie będzie ich wysyłał do końca. To jest automat, program, a nie myślący człowiek dlatego pojawiło się kilka błędów.

Druga edycja kursu ukaże się już niedługo, ale będzie dostępna na platformie kursowej. Dostaniecie login i hasło, a maile przypominające o ukazaniu się kolejnego zadania będą tylko dodatkiem. Druga edycja kursu będzie bardziej rozbudowana, a co za tym idzie zastanawiam się nad wprowadzeniem drobnej opłaty. Czy tak będzie? – zobaczę, mam jeszcze trochę czasu, by to przemyśleć. Będą formularze do druku, zadania DIY i wiele ciekawych rzeczy.

ZADANIA DO WYKONANIA

Zadania dotyczyły uporządkowania swoich prywatnych rzeczy m.in. torebek lub butów, ale zdarzały się też zadania takie jak: uporządkowanie szafki nocnej lub samochodu. I tutaj otrzymałam dla Was kilka wiadomości w których informujecie mnie, że szafki nocnej nie macie lub nie posiadacie samochodu.

Zamiast szafki nocnej niektóre z Was mają półkę lub używają parapetu itp. Jeśli nie macie typowej szafki,  to ten temat można wykorzystać, bo jestem przekonana na 100%, że musicie mieć jakieś miejsce przy łóżku na którym stoi lampka nocna lub trzymacie telefon lub książki. Co do samochodu, to nad tym zadaniem długo się zastanawiam i okazało się (tak jak przeczuwałam), że część z Was go nie posiada. W przyszłości ten temat zostanie, ale dojdzie kolejne zadanie, alternatywne dla tych, które nie mają własnego samochodu.

Nie zdradzę Wam wszystkich punktów wyzwania, bo wiem, że lubicie niespodzianki i wiele z Was pisało mi, że lubiło to oczekiwanie na kolejnego maila i kolejne zadanie 🙂

CZAS TRWANIA

Kurs trwał w sumie 12 dni, a zadań było 11. Niedziela była wolna od zadań, natomiast w sobotę pojawiło się jedno bardzo proste zadanie. Część z Was pisała, że zadania powinny pojawiać się co drugi dzień, bo nie miałyście czasu na uporządkowanie swoich rzeczy.

Kurs możecie mimo wszystko zrobić w swoim tempie i w terminie późniejszym. Zadania były krótkie i to, że potrzebowałyście większej ilości czasu świadczy tylko o tym, że macie za dużo rzeczy 🙂 Specjalnie zostawiłam temat porządkowania szafy na piątek, by każda z Was mogła ten temat dokończyć w weekend.

Częstotliwość wysyłki zadań nie zmieni się, ale dostęp do kursu będzie długi i będzie go można zrobić w swoim tempie.

SPOTKANIA NA ŻYWO

Tylko jedna z Was, a wypełnionych ankiet mam już ponad 100, napisała mi, że odniosła wrażenie, że cytuję „chamsko i wyniośle piszesz niektóre wypowiedzi w mailach”. To skłoniło mnie do tego, by w końcu zrobić live na instagramie i facebooku. Chcę by moi czytelnicy mogli mnie lepiej poznać.

Wypowiedzi w kursie były konkretne i rzeczowe, bo tak to sobie wyobrażałam. Nie można wyrzucać rzeczy i pisać – „popatrz na daną rzecz, pomyśl czy ją lubisz, odłóż i za chwilę zrób to samo”. Przy odgracaniu ważne jest tempo i szybkość działania, nie ma sentymentów 🙂 – coś czego nie używasz miesiącami i latami do kosza i już 🙂 – mam nadzieję, że reszta odebrała mnie pozytywnie.

Dlatego spodziewajcie się niedługo spotkania ze mną na żywo w social mediach i w związku z tym mam do Was prośbę – zadajcie mi pytania TUTAJ pod wpisem, na FB i Instagramie, a ja podczas takiego spotkania na wszystkie pytania odpowiem. 🙂

REKLAMA PRODUKTÓW

Produkty, które polecałam Wam w kursie to nie były linki sponsorowane. Nie były to również linki afiliacyjne. Wyszukiwałam produkty, które sama mogę polecić oraz takie, które wydawały mi się ciekawym rozwiązaniem przy organizacji rzeczy w domu. Gdyby ktoś zapłacił mi za reklamę to taka informacja byłabym umieszczona pod koniec maila 🙂

Dziękuję wszystkim, którzy wzięli udział w wyzwaniu i dziękuję za to, że dostałam mnóstwo maili od Was z podziękowaniami, zdjęciami i podsumowaniami Waszych działań. Cieszę się, że macie teraz porządek i jesteście gotowe na nowe wyzwania, które z pewnością pojawią się na blogu.