Zrobiłam sobie, w notesie, listę rzeczy, które chciałabym kupić w tym roku i powoli zaczynam realizować ten cel. Lista leży na biurku, ale postanowiłam, że się nią z Wami podzielę. Może Was zainspiruje.
Uwierzycie, że przez prawie 3 lata nie miałam swojego biurka w domu? Pracowałam na kuchennym stole, co było mało wygodne. Musiałam sprzątać za każdym razem, gdy skończyłam pracę i przenosiłam swoje rzeczy z miejsca na miejsce. Mam swój pokój na górze i od dawna planowałam urządzić go tak jak mi się marzy, ale jakoś nie było okazji i może czasu. W tym roku ten cel realizuję. Inspiracji do zaprojektowania swojego miejsca szukałam w Internecie. Już dawno na Pintereście widziałam takie oto idealne, według mnie, miejsca pracy:
Prawie identyczne miejsce pracy postanowiłąm stworzyć u siebie. Oto co mi jest potrzebne:
1. Stół z Ikei Linnmon za 59 zł + koziołki Lerber 2 sztuki za 50 zł -> łaczny koszt 109 zł
2. Lampka z Ikei, nie jestem co do niej przekonana na 100%, ale nie jest taka zła 🙂
3. Kosz Essey Bin Bin,który wygląda jak zgnieciony karton. Kupimy go za 159 zł, jednak widziałam też takie za 69 zł – na Allegro.
4. Krzeło inspirowane krzesłem Eames
Tak jak pisałam, tę część planu zaczęłam już realizować. W tym tygodniu pokazywałam Wam, na Instagramie, jak teraz wygląda mój pokój. Nie jest jeszcze idealny, ale już niewiele mu brakuje.
Kolejne rzeczy na mojej liście:
5. Cotton Balls – nawet ja się w nich zakochałam. Mają swój urok i nadają niezwykły klimat pomieszczeniu. Ja wybrałam kolor szary z beżowym, który możecie znaleźć pod tym linkiem -> KLIK
6. Świeca Yankee Candle – najlepsze świece, które pięknie pachną. Nie do końca jestem zdecydowana na zapach, ale różany i cytrusowy bardzo lubię, więc pewnie którąś z nich wybiorę.
7. Biała skrzynka, którą można używać do zdjęć na bloga albo trzymać w niej papiery do pakowania. Swoją już mam i niedługo pokażę Wam jak ją wykorzystuję.
8. Worek Le sac en papier, który rónież znajdziemy w Internecie na wielu zdjęciach. Jest hitem wystroju wnętrz zeszłego roku i chyba nadal ta moda trwa. Jest drogi, ale fajnie wygląda i przy napływie gotówki chyba kupię sobie taki.
Jeśli chodzi o wystrój domu, to potrzebuje jeszce kilka rzeczy do sypialni:
9 i 11 to rzeczy z Zara Home, które uwielbiam. Póki co uwielbiam na nie patrzeć, bo nie kupiłam tam ani jednej rzeczy, ale to się musi zmienić. Zobaczcie jakie mają piękne pościele i poduszki dekoracyjne, w sam raz na zbliżającą się powoli wiosnę 🙂
10. Narzuta na łóżko – ta akurat pochodzi z Home and You, ale czekam na nowy katalog Zary i coś z niego wybiorę.
Na mojej liście znajdują się też inne rzeczy.Nie będę o nich pisała, bo nie są związane z tematyką bloga, a tego nie chciałabym zmieniać. Pewnie wkrótce dopiszę do swojej listy parę punktów, ale póki co prezentuję Wam to, co zamierzam kupić w najbliższym czasie.
A wy macie swoją WishListę na ten rok?
4 Responses
Pokój, który sobie urządzasz zapowiada się bardzo ciekawie. Możesz zdradzić jaki pokój ma metraż, bo widzę, że jest o podobnym układzie jak mój (skosy) i też jestem w trakcie urządzania go 😉
Witaj Magdo. Mój pokój ma ok. 4,25×3 metry. Póki co nic więcej w nim nie zrobiłam ,bo nie miałam czasu, ale myślę i mam nadzieję, że niedługo pokażę jak wygląda 🙂
Pokój, który sobie urządzasz zapowiada się bardzo ciekawie. Możesz zdradzić jaki pokój ma metraż, bo widzę, że jest o podobnym układzie jak mój (skosy) i też jestem w trakcie urządzania go 😉
Witaj Magdo. Mój pokój ma ok. 4,25×3 metry. Póki co nic więcej w nim nie zrobiłam ,bo nie miałam czasu, ale myślę i mam nadzieję, że niedługo pokażę jak wygląda 🙂