Raz lub dwa razy do roku robię przegląd swojej szafy i decyduję, które rzeczy zostawiam, a na które przyszedł już czas.
Porządkowanie szafy jest jedną z części wyzwania, które przeprowadzam dla moich czytelników. Kolejna edycja ruszy na początku marca, ale już dzisiaj możesz wykonać ze mną pierwsze zadanie.
Do ponownego przeprowadzenia porządków w szafie przekonał mnie artykuł, który znalazłam na DOMODI i który dotyczy m.in. kapsułowej szafy.
Mimo, że ostatnie porządki w zrobiłam pół roku temu, to czułam, że w mojej szafie znajduje się za dużo rzeczy, a ja nadal mam problem z tworzeniem stylizacji. Ciągle chodzę w tych samych zestawach i chciałam to zmienić.
Poza tym odkryłam coś takiego jak Planner Stylizacji, ale przeczytajcie cały wpis, a dowiecie jak wygląda i co dzięki niemu można zyskać.
OD CZEGO ZACZĄĆ PORZĄDKI W SZAFIE
W mojej szafie ubrania są posegregowane. Znajduje się w niej osobne miejsce na sukienki i płaszcze. Osobno wiszą również spódnice i koszule. Dalej znajduje się miejsce na koszulki z krótkim rękawem i t-shirty. Na półkach leżą poskładane spodnie, swetry i bluzki z długim rękawem. W szufladach, w komodzie, znajdują się apaszki i szaliki, bielizna oraz kostiumy kąpielowe itp.
Twoja szafa może wyglądać inaczej i wszystko zależy od tego, jakie rzeczy posiadasz. Może jesteś sportowcem i masz więcej tego typu ubrań. Musisz przeanalizować swoją garderobę, by dopasować do niej przestrzeń jaką posiadasz na jej przechowywanie. Nie każdy może sobie pozwolić na dużą szafę, dlatego ważne jest wykorzystanie każdego wolnego miejsca.
Porządkowanie szafy warto zacząć od wyjęcia wszystkich ubrań i położenia ich np. na łóżku. Tak radzi m.in. Marie Kondo w swoich książkach i programach. Uważam, że to dobra metoda, bo widzimy ile rzeczy posiadamy. Ja osobiście polecam też inną metodę, z której często korzystam.
Z uwagi na to, że od początku w mojej szafie jest wyznaczone miejsce na każdy typ ubrania, to nie wyciągam całej szafy, ale od razu poszczególne kategorie. Np. wyciągam wszystkie sukienki i robię selekcję. Następnie spodnie, swetry i pozostałe części garderoby.
Jeśli pierwszy raz przeprowadzacie gruntowne porządki w swojej szafie, radzę skorzystać z pierwszej metody: wyjęcia wszystkich rzeczy na łóżko. Może widok ogromnej ilości ubrań przekona Cię, że warto uszczuplić swoją garderobę.
Następnie ubrania pogrupuj: osobno poukładaj spodnie, spódnice, koszulki, sukienki, swetry itp. Dzięki temu łatwiej będzie Ci je uporządkować i wybrać te, które chcesz zatrzymać.
NA CZYM POLEGA SELEKCJA UBRAŃ
Podczas robienia porządków przyjęłam zasadę, że jeśli czegoś nie założyłam już drugi rok to postanowiłam się tego pozbyć. Zrób tak samo 🙂 Celowo piszę drugi rok nie jeden, ponieważ może się zdarzyć, że w zeszłym roku, na wiosnę, czegoś nie założyliście, ale tej wiosny już tak. Jeśli jednak dwa lata dana rzecz wisi w szafie to radzę Ci – pozbądź się jej. Szkoda na nią miejsca w szafie.
Bywa też tak, że daję danej rzeczy ostatnią szansę. Podoba mi się i do końca nie wiem czemu jej nie nosiłam. Daję jej pół roku (do następnego przeglądu szafy) i jeśli się do niej nie przekonałam, to po prostu pozywam się jej.
Selekcja ubrań polega na tym, że bierzemy daną rzecz do ręki i stwierdzamy czy:
- daną rzecz zostawiamy, bo chodzimy w niej często i bardzo ją lubimy
- dane ubranie ma wadę, ale stwierdzamy, że jesteśmy w stanie ją naprawić: zaszyć dziurę, przyszyć ozdobę lub pozbyć się zmechaceń golarką do ubrań – wtedy daną rzecz zostawiamy
- rzecz jest fajna, niezniszczona, ale już nie jest dla nas – sprzedajemy ją na portalach aukcyjnych
- rzecz nadaje się do wyrzucenia – jest zniszczona, niemodna, nikomu jej nie polecamy
Jestem prawie pewna, że większość z Was popełnia jeden duży błąd podczas porządkowania szafy. Czy często zanim chcesz pozbyć się danego ubrania mówisz: “a szkoda wyrzucić – będą po domu”.
Tylko zastanów się ile takich ubrań możesz mieć? Ubrania po domu to przeważnie kilkuletnie rzeczy, których już nie nosisz i często nie wyglądają najlepiej. Ja wychodzę z założenia, że w domu też trzeba dobrze wyglądać. W ubraniach “po domu” nie powinniście się wstydzić otworzyć drzwi kurierowi lub listonoszowi i co najważniejsze – Wasz partner nie powinien Was oglądać w starych ubraniach. Dlatego warto mieć 3-5 kompletów strojów do chodzenia po domu i takiej liczby nie powinniście przekraczać. Reszty ubrań należy się pozbyć.
JAK PRZECHOWYWAĆ UBRANIA
Nie wiem jaką macie szafę i ile macie w niej miejsca, ale ja naszą projektowałam tak, by mieć jak najwięcej miejsca na to, by powiesić ubrania. Lubię mieć każdą bluzkę, koszulę i t-shirt powieszony na wieszaku, bo tak jest wygodniej i mam lepszy dostęp do swoich ubrań.
Składam natomiast swetry (nie powinno się ich wieszać na wieszakach) i spodnie (są wieszaki na spodnie, ale ja nadal je składam i muszę to zmienić). Składam wszystkie bluzki na ramiączkach, spodnie dresowe. oraz koszulki z długim rękawem.
Posiadam też osobną szufladę na piżamy wszystkich domowników. Znajduje się ona blisko pościeli i prześcieradeł. W osobnych szufladach przechowuję bieliznę i skarpetki.
Bieliznę składam według zasad Marie Kondo. Nie pokażę Wam zdjęć mojej bielizny, ale zobaczcie poniższy film, który wszystko Wam wyjaśni.
Chciałam Wam też zwrócić uwagę na to jak przechowywać paski. Są dwie metody. Albo trzymamy je zwinięte w szufladzie lub pudełku albo wieszamy na specjalnych wieszakach.
Podczas tegorocznych porządków zrezygnowałam z pierwszej metody na rzecz drugiej i zyskałam dodatkowe miejsce w szufladzie. Sami zobaczcie, że wieszanie pasków na wieszaku jest bardziej wygodne i zajmuje niewiele miejsca.
EFEKTY MOICH PORZĄDKÓW
W zeszłym roku w wyniku porządków w swojej garderobie pozbyłam się 6 torebek i wielu ubrań, które aktualnie leżą w pudle i czekają na to, aż wystawię je na sprzedaż. Część ubrań oddałam osobom, które wiem, że ich potrzebują.
W tym roku również pozbyłam się wielu rzeczy. Część z nich jest zniszczona, kilka z nich już mi się nie podoba, a niektóre są po prostu za małe.
Aktualnie posiadam więcej miejsca w szafie i bardzo mnie to cieszy. Niektórych ubrań nie używałam od kilku lat, ale nie chciałam ich wyrzucić. Kiedyś kupowałam rzeczy złe jakościowo, a teraz postanowiłam, że wolę mieć mniej ubrań, ale takich które dobrze wyglądają, są wykonane z lepszych materiałów. Przeważnie kupuję rzeczy, gdy są wyprzedaże. Nawet w sezonie letnim można kupić kurtkę (kupiłam ostatnio płaszcz na zimę) i swetry. Na wyprzedażach można sporo zaoszczędzić, dlatego warto z nich korzystać.
KAPSUŁOWA SZAFA
Porządki w szafie są potrzebne po to, by stworzyć taką garderobę, w której rzeczy będą do siebie pasowały i w których czujemy się bardzo dobrze. To jest właśnie definicja kapsułowej szafy, w której nie ilość ubrań jest ważna, ale ich jakość.
Znajdź swój styl, dowiedz się w których ubraniach czujesz się dobrze i które kolory Ci odpowiadają. Niech Twoja szafa będzie kolekcją idealnie dobranych ubrań, z których łatwiej będzie Ci stworzyć stylizacje na każdy dzień i okazję.
PLANOWANIE STYLIZACJI
Moja Mama zawsze mnie uczyła, że powinnam przygotowywać strój na następny dzień, zanim położę się spać. Dzięki temu oszczędzam czas i nigdy już nie stoję przed szafą i nie myślę ” co ja na siebie mam włożyć”.
A gdyby pójść o krok dalej i skorzystać z plannera stylizacji?
Gdy nie potrafiłam ogarnąć porządków w naszym domu (zawsze mieszkałam w bloku), korzystałam z harmonogramu porządków, który ułatwił mi organizację. Z czasem wyrobiłam sobie pewne nawyki i wiem jak rozdzielić zadania na poszczególne dni, by ze wszystkim zdążyć przed weekendem.
Nie zawsze wychodzi mi wybieranie ubrań na każdy dzień i często wybieram te same ubrania. Może masz taki sam problem z tworzeniem stylizacji na każdy dzień i potrzebujesz pomocy tak jak ja?
Domodi stworzyło tygodniowy planner stylizacji, a dodatkowo namawia każdego do podjęcia wyzwania, którego chętnie podejmę się w tym tygodniu.
WYZWANIE: trzeba wybrać 10 rzeczy, stworzyć z nich stylizacje i wpisać je w harmonogram uwzględniając prognozę pogody na poszczególne dni. Chociaż nie jestem blogerką modową to z chęcią skorzystałam z plannera i w tym tygodniu mam zamiar chodzić w 10 rzeczach, robiąc z nich inne stylizacje. Efekty zobaczycie na moim Instagramie 🙂 Zachęcam do obserwowania.
Mam nadzieję, że zachęciłam Cię do zrobienia porządków w swojej szafie i podejmiesz wyzwanie jakie rzuciło nam DOMODI.
Efekty moich działań zobaczyć na Instagramie, a całość zapisana jest w specjalnej zakładce – SZAFA.
To kiedy zaczynasz porządkować swoją szafę? 🙂