W zeszłym tygodniu pisałam Wam o tym, jakie dokumenty przechowujemy w domu i jak długo powinniśmy je przechować. Zanim przejdę do tematu w czym przechowywać dokumenty, pamiątki i inne ważne dla nas rzeczy, chciałabym Wam pokazać jak może wyglądać Wasze miejsce pracy.

Jakiś czas temu, na Instagramie, pokazywałam Wam kawałek mojego miejsca pracy. Nadal nie ukończyłam pracy nad umeblowaniem pokoju. Brakuje mi szafek w których mogłabym trzymać ciągle rosnącą ilość rzeczy.

Zanim zaczęłam układać przedmioty na biurku, pozbyłam się wszystkich rzeczy i przetarłam blat stołu do sucha.

Następnie na blacie pojawiły się segregatory, które kupiłam w IKEI. Trzymam w nich wycinki z gazet, które są czasem moją inspiracją do tworzenia postów dla Was. W drugim segregatorze znajdują się dokumenty, rachunki, które muszę w najbliższym czasie opłacić lub wysłać.

Jak i czym zrobić takie fajne etykiety dowiecie się jeszcze w tym tygodniu.

Czy widzieliście może najnowszą kolekcję firmy LEITZ? Dopiero teraz, tworząc dla Was ten post przejrzałam ofertę firm zajmujących się produkcją/sprzedażą materiałów biurowych. Firma jest mi znana z tego, że w liceum kupowałam materiały biurowe tej firmy. Były to jednak nudne, mało kolorowe serie dziurkaczy, segregatorów, zszywaczy itp. Ale nic innego w sklepach nie było. Teraz zauważyłam, że firmy przykładają dużą wagę do tego, by materiały biurowe, których używamy zarówno w domu jak i w pracy, miały jeszcze jedną dodatkową funkcję – by stanowiły element dekoracyjny wnętrza.

Zobaczcie jak ładne mogą wyglądać nasze miejsca pracy:

Część widocznych na zdjęciach segregatorów znajdziecie u sponsora materiałów biurowych na blogu, którym jest Atakto.pl. Oferta ciągle się powiększa, dlatego zaglądajcie na stronę co jakiś czas w poszukiwaniu nowości.

Na biurku nie może również zabraknąć pojemników na ołówki, długopisy i inne przybory do pisania.

DIY: Jak zrobić pojemnik na przybory do pisania

Możemy kupić gotowe pojemniki w sklepie, ale możemy je również zrobić sami. Macie pewnie w domu puszki po herbacie lub orzeszkach ziemnych.

Należy je dokładnie umyć i zabieramy się do pracy. Będziemy potrzebować kolorowych taśm klejących, idealnie nadadzą się do tego Washi Tape. Możemy też użyć tasiemek i przykleić je klejem na gorąco.

Na biurku trzymam również pudełka, które zakupiłam kiedyś w Lidlu. Są z jasne, z moimi ulubionymi tulipanami. Trzymam w nich drobne rzeczy: spinacze, małe notesy itp.

Na biurku nie może też zabraknąć kalendarza. Ten poniżej pochodzi od Karoliny z bloga Kochaj | Żyj | Twórz. Mam 12 kartek, na których planuję posty na cały nadchodzący miesiąc. Niestety nie zawsze wychodzi zgodnie z planem, czasem zmieniam kolejność albo publikacja przesunie się o parę dni, ale plan jest i trzyma porządek mojej pracy.

Mam też kilka innych kalendarzy, które służą do zapisywania notatek, ważnych wydarzeń. Niestety próbowałam robić notatki na aplikacjach w telefonie, ale jestem zdecydowanie zwolenniczką drukowanych kalendarzy, notesów, w których mogę zapisywać odręcznie wszystko to, co mi przyjdzie do głowy.

Na biurku zawsze trzymam ulubione zdjęcie ślubne i ulubiony kubek. Zawsze jak pracuję, to piję herbatę lub czekoladę na gorąco.  Ten kubek zrobiłam sama. Chcecie wiedzieć jak? Zerknijcie poniżej.

DIY: Jak zrobić swój własny kubek

Kubki kupiłam w Tesco za 1,99 zł sztuka. Do tego potrzebujemy markery Sharpie. Użyłam zwykłego czarnego permamentnego markera oraz markerów sharpie do tkanin, które są kolorowe.

Na kubku malujemy wzór. Jeśli się nam nie podoba, to zmywamy napis wilgotną szmatką. Mamy na to parę minut, by nadruk nie zdążył się lekko utrwalić. Aby utrwalić napis czekamy 24 h, następnie wkładamy kubek do piekarnika i nagrzewamy go do temperatury 180 stopni. Piekarnik musi nagrzewać się równo z kubkiem, by nam nie pękł. Trzymamy kubek w piekarniku od 30-60 minut. Następnie wyjmujemy i czekamy aż ostygnie. Teraz będziecie mieć gwarancję, że nadruk się nie zmyje.

A Ty jaki zrobisz nadruk na swoim kubku?

Moje miejsce pracy jest już gotowe do tego, bym mogła usiąść i pisać dla Was nowe posty, które mam nadzieję, że okażą się dla Was ciekawe. Mam przygotowane dla Was jeszcze kilka postów z cyklu DIY, które dotyczą miejsca pracy. Napiszę Wam też kilka ciekawostek, np. o Feng Shui w miejscu pracy.

Nie jestem wielką fanką Feng Shui, ale warto jest czasem coś poczytać i dowiedzieć się nowych ciekawych rzeczy. Zresztą jest jedna rzecz w którą wierzę i się sprawdza. Zawsze jak posprzątam swoje biurko to mam nowe zamówienia w swoim sklepie i dostaję dużo fajnych wiadomości. Sprawdźcie u siebie, ład i porządek wokół nas przynosi dużo dobrego 🙂

A jak wygląda Wasze miejsce pracy i co trzymacie na biurku?