Gdy kończą się wakacje i nastaje jesień, zawsze mam potrzebę dokonania zmian w swoim domu. Pojawia się u mnie potrzeba porządkowania i przygotowania domu na nowy sezon. Zmieniam wystrój domu na taki, który będzie dobrze komponował się z widokiem za oknem. Kolorowe drzewa są przepiękne o tej porze roku i mimo ciągłych opadów deszczu bardzo ten okres lubię.
JESIENNE PORZĄDKI
Zasada jest taka, że w domu sprzątamy regularnie. Nie powinniśmy dopuszczać do sytuacji w której sprzątamy „od święta”. Najczęściej kończy się to tak, że przez parę dni nie wychodzimy z domu, bo wszystko trzeba przejrzeć, umyć i odkurzyć.
Nie wiem jak Wy, ale ja okna staram się myć często. Nie mam w oknach firanek i brudne okna widać od razu. Oczywiście nie myję ich raz w tygodniu, ale gdy są już naprawdę brudne to biorę wodę z octem i przecieram szyby. Specjalnie piszę, że myję szyby, bo całe okna myję rzadziej. Jesień to taki czas, w którym porządnie myję całe okna – szyby i ramy. Nie zapominajmy również o parapetach wewnętrznych i zewnętrznych.
Za parę dni nastąpi zmiana czasu, a już teraz widać, że dnia ubywa coraz szybciej. W związku z tym częściej zapalamy światło. Warto więc umyć lampy i przetrzeć żarówki. Brudne żarówki dostarczają mniej światła, a nie o to nam chodzi jesienią i zimą.
W kuchni robię porządek na bieżąco, ale zachęcam Was do przejrzenia swoich szafek i szuflad. Zobaczcie czy nie macie przeterminowanych przypraw lub innych produktów, których używacie do pieczenia lub gotowania.
Szuflady są największym przyjacielem porządku. Jednak żeby go utrzymać warto również używać do tego pudełek, organizerów i specjalnych pojemników do przechowywania produktów.
Pudełka mają swoje zastosowanie nie tylko w kuchni. Można ich używać do przechowywania butów, drobiazgów, kosmetyków. Pomogą przy organizacji przestrzeni np. można je użyć do przechowywaia zabawek dla dzieci zarówno w pokoju jak i w łazience. Jeśli szukacie pudełek to duży wybór znajdziecie TUTAJ
Jeśli nadal tego nie zrobiliście to proponuję letnie ubrania przenieść na wyższą półkę, a jesienno-zimowe ubrania położyć na widocznym miejscu. Zawsze piorę grube swetry przed nowym sezonem. Prałam je po skończeniu zimy, ale lubię zawsze odświeżyć je ponownie i pachnące położyć w szafie.
Przed nadejściem chłodniejszej pory roku piorę również pościel (poduszkę i kołdrę) oraz obracam materac na drugą stronę.
Ważnym elementem jesieni są ciepłe koce, których mam bardzo dużo. Wyciągnijcie koce, wypierzcie je i połóżcie na sofie. Taki koc może stanowić dodatkową dekorację w pomieszczeniu.
Koce w jesiennej odsłonie możecie kupić – TUTAJ
Poszewki dekoracyjne kupicie – TUTAJ
DEKORACJE
Wraz ze zbliżającą się jesienią wprowadziłam trochę zmian w naszym salonie. Zawsze wymieniam poduszki dekoracyjne w salonie, to najłatwiejszy sposób na nadanie pomieszczeniu nowego wyglądu. Długo zastanawiałam się jaki kolor poszewek dekoracyjnych wybrać. Przejrzałam inspiracje w jednym z salonów meblowych i wybrałam.
Moja sofa jest szara i jest idealną bazą. Większość kolorów do niej pasuje, dlatego nie mam problemu z doborem poduszek dekoracyjnych. W tym roku najpopularniejszym kolorem będzie zgniła żółć (nie wiem dokładnie nazwać ten kolor, więc przyjmę że tak) i taki kolor pojawił się w moim salonie. Jeśli szukacie poszewek tego koloru to znajdziecie je TUTAJ i TUTAJ oraz TUTAJ
Inne elementy, które możecie postawić w swoim salonie to: dynia – która każdemu kojarzy się z jesienią. Szyszki – które wystarczy włożyć do wazonu razem ze świeczką i stworzymy oryginalny świecznik i piękną dekorację w pokoju.
CHWILA DLA SIEBIE
A gdy nastanie chłodny wieczór, warto wykorzystać go na chwilę przyjemności dla siebie.
Mój wieczór wygląda tak, że przygotowuję dzbanek ulubionej czarnej herbaty (podobne dzbanki/zaparzacze kupicie TUTAJ). Nie lubię kawy, ale uwielbiam czarną herbatę z cytryną.
pojemnik na cytrynę kupicie – TUTAJ
kubek z otworem na łyżkę – TUTAJ
Wybieram swój ulubiony koc, biorę ze sobą magazyn kobiecy lub dobrą książkę i kładę się w salonie na sofie. Po całym dniu jest to czas tylko dla mnie. Uważam, że chłodnych wieczorów jesiennych nie da się spędzić inaczej. W ogóle czasem są takie dni, że chciałabym je spędzić w łóżku, pod kocem, ale od dwóch lat nie mogę 🙂 – odkąd jest Ania, cieszę się każdą chwilą, którą wygospodaruję tylko dla siebie.
A Wy jak przygotowujecie się na jesienne chłodne wieczory?
11 Responses
Mam małe pytanie -co masz w oknie jeśli nie masz firanek? 🙂
Nic nie mam, gole okna ☺️
Ja u siebie w pokoju tak samo 🙂 przy okazji remontu zdjęła my karnisze i nie ma nic, tylko rolety dzien-noc, żeby słońce przy zachodzie nie raziło 🙂
Całkiem przyjemnie się to czyta. Chociaż widać tu odrobinę hmm „zbyt pięknie żeby było prawdziwie” 🙂
🙂
Ciekawy pomysł z przecieraniem żarówek – faktycznie zbiera się na nich sporo kurzu…
Ja bardzo lubię zapachowe świece. Więc jesienne wieczory spędzam z książką w ręku, lampką wina i w dodatku zapalam sobie świeczkę. Wczoraj akurat wybrałam taką o zapachu lawendy 😀
Koce to mój absolutny i konieczny dodatek jesienny, w połączeniu z kubkiem gorącej czekolady, dobrej książki i jakiś przyjemnych świec zapachowych. 🙂
Pozdrawiam ciepło!
Uwielbiam dekoracje jesienne! Moim absolutnym must have są tkaniny 🙂 Bardzo dobrze ocieplają wnętrze i są znakomitą dekoracja 🙂
Bardzo fajny i przydatny artykuł 🙂
Świetny wpis! Doceniam wysiłek włożony w wyjaśnienie tematu w jasny i zwięzły sposób. To naprawdę pomocne dla kogoś takiego jak ja, kto jest nowy w tym temacie. Dziękuję!